Decyzja ws. Ronaldo w środę
Piłkarz może pauzować od czterech do trzynastu meczów
Hiszpańscy dziennikarze informują, że Komitet Rozgrywek podejmie w środę decyzję w sprawie zawieszenia Cristiano Ronaldo. We wczorajszym meczu z Barceloną na Camp Nou Portugalczyk został wyrzucony z boiska za dwie żółte kartki i popchnął arbitra, De Burgosa Bengoetxea. Komitet może nałożyć na Cristiano karę od czterech do trzynastu meczów zawieszenia. Jakiej kary może spodziewać się zawodnik Realu Madryt? Przypatrzmy się podobnym incydentom z przeszłości.
W Klasyku w 2009 roku na Santiago Bernabéu Leo Messi popchnął Undiano Mallenco po tym, jak ten odgwizdał faul Argentyńczyka na Raúlu. Mallenco nie uwzględnił jednak zachowania Messiego w protokole, dzięki czemu zawodnik Barcelony uniknął jakiejkolwiek kary. Podobna sytuacja miała również miejsce w 2014 roku w rewanżowym starciu o Superpuchar Hiszpanii pomiędzy Realem a Atlético. Diego Simeone został zawieszony na osiem spotkań za protesty i znieważenie sędziego technicznego poprzez dwukrotne uderzenie w tył głowy.
Najświeższy przypadek zachowania podobnego do Cristiano miał miejsce w 33. kolejce minionego sezonu, w meczu Las Palmas z Alavésem. Livaja został wyrzucony z boiska za ostry atak na Marcosa Llorente. Arbiter tego spotkania, Munuera Montero, zapisał w protokole, że po pokazaniu czerwonej kartki został odepchnięty przez zawodnika gospodarzy. Livaja dostał pięć meczów zawieszenia (cztery za odepchnięcie i jeden za czerwoną kartkę).
Cristiano grozi kara od czterech do trzynastu spotkań. Jeden mecz zawieszenia za dwie żółte kartki i od czterech do dwunastu za popchnięcie sędziego. Piłkarz na pewno nie zagra w rewanżowym starciu o Superpuchar Hiszpanii. Resztę kary będzie musiał odpokutować w rozgrywkach ligowych. Real Madryt będzie odwoływał się do drugiej kartki otrzymanej przez CR7. W klubie wszyscy są przekonani, że piłkarz nie chciał wymusić rzutu karnego, a upadek po starciu z Samuelem Umtitim był naturalny. Komitet może anulować zawodnikowi niesłusznie pokazaną żółtą kartkę, ale na pewno ukarze go za znieważenie sędziego.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze