Real ma więcej tytułów międzynarodowych od Barcelony w XXI wieku
Królewscy ostatnio przebili Dumę Katalonii
Real Madryt znów stał się międzynarodowym hegemonem. Po zdobyciu Superpucharu Europy dzięki zwycięstwu nad Manchesterem United drużyna z Concha Espina ma na koncie już jedenaście tytułów poza Hiszpanią w XXI wieku. Innymi słowy, Królewscy znaleźli się nad FC Barcelona, który ma ich na koncie dziesięć.
Zaznaczmy, że aż pięć z jedenastu trofeów Real wywalczył za kadencji trenerskiej Zinédine'a Zidane'a. Pod wodzą Francuza Blancos dwa razy wywalczyli Ligę Mistrzów, dwa razy Superpuchar Europy i raz klubowe mistrzostwo świata. Do tego należy doliczyć dwa zdobyte Pucharu Europy przed przyjściem Zizou (z czego w jednym i tak miał udział jako zawodnik), a także dwa Superpuchary Europy i jedno klubowe mistrzostwo świata.
Blancos wrócili na ścieżkę wielu zwycięstw międzynarodowych w 1998 roku, zdobywając siódmy Puchar Mistrzów. Wcześniej większość trofeów ugranych poza Hiszpanią została wywalczona jeszcze za czasów legendarnego zespołu z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, z którymi kojarzymy takich zawodników jak Alfredo Di Stéfano czy Amancio.
Królewscy chcą także rządzić w Hiszpanii. Jak do tej pory Real ma koncie aż trzydzieści trzy mistrzostwa kraju, ale w XXI wieku zdobyto tylko sześć z nich. Barcelona ma ogółem dwadzieścia tytułów hiszpańskich w nowym milenium – Katalończycy osiem razy wygrali ligę, pięć razy zdobyli Puchar Króla i siedem razy Superpuchar Hiszpanii. Blancos mają takich trofeów dwanaście – sześć mistrzostw, dwa Puchary Króla i cztery Superpuchary Hiszpanii. Okazja do poprawy wyniku już w najbliższym czasie przy okazji starć o ostatni z tych tytułów.
Wyniki Barcelony i Realu wyróżniają się na tle Europy, ale co ciekawe zespół z trzecim osiągiem także pochodzi z Hiszpanii. Jest nim Sevilla, która zdobyła sześć tytułów międzynarodowych, czyli pięć Lig Europy i jeden Superpuchar Europy. Co więcej, czwarte miejsce okupuje Atlético z pięcioma pucharami, ale podobnym wynikiem mogą pochwalić się Bayern Monachium i AC Milan.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze