Eto'o: Nie chcę rewanżu
Samuel Eto'o, były gracz Realu, a obecnie FC Barcelona stwierdził, że nie chce się zrewanżować byłemu klubowi za brak sukcesów w białym trykocie
Na konferencji prasowej Kameruńczyk Samuel Eto'o stwierdził, że nie szuka rewanżu na dawnej drużynie, Realu Madryt, z którym przyjdzie mu się zmierzyć w najbliższą niedzielę w barwach FC Barcelona.
"Czarna perła" podkreślił, że nie jest zły za brak sukcesów w drużynie ze stolicy, ale stwierdził, że gdyby Real nie sprowadził go zawczasu do Europy, to Eto'o nie grałby teraz w Katalonii. - Nie pragnę rewanżu. Zresztą nie mogę tego chcieć. Jeśli oni by mnie tu nie sprowadzili, nie grałbym teraz na Camp Nou. Tam mnie nie chcieli, więc teraz gram i jestem szczęśliwy w Barcelonie - stwierdził gwiazdor Dumy Katalonii. - Zawsze mam wielką ochotę do gry, w każdym meczu. Chcę zawsze wygrywać, także w meczach z Realem Madryt. Powinniśmy myśleć o wygraniu w Madrycie - dodał.
Eto'o twierdzi, że nie myśli obsesyjnie o trafieniu na Santiago Bernabéu: - Nie wiem, czy trafię do siatki w niedzielę, ale jak zwykle będę biegał. Jeśli inny gracz Barçy jest w stanie strzelić gola, a Blaugrana wygra, będę tak samo szczęśliwy, jak gdybym to ja trafił. Nie zamierzam się nękać myślami, by koniecznie strzelić gola Realowi.
Kameruńczyk jest bardzo podniecony faktem gry w Gran Derbi na Bernabéu: - Czuję się jak dziecko w nowych butach, zaszczycony, że mogę zacząć spotkanie tak ważne. Grałem już jesienią 2004 w GD, ale na Camp Nou. Teraz chcę wiedzieć, jak to wygląda w Madrycie - zakończył ex-madridista Eto'o.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze