ABC: Cristiano nie zakomunikował, że chce odejść

Jest szczęśliwy w Realu Madryt, ale też wściekły na jego zdaniem prześladowanie w sprawie podatków. „Cristiano nigdy nie zakomunikował klubowi, że chce odejść”, informuje dziennik ABC. Taką odpowiedź Królewskich na plotki z Portugalii otrzymał Tomás González-Martín. Portugalscy dziennikarze mają wykorzystywać problemy prawne zawodnika, by rozgrzać temat jego odejścia, ale najlepszy gracz na świecie nigdy nie pomyślał o opuszczeniu Realu Madryt.

ABC dodaje, że wczoraj działacze rozmawiali z Jorge Mendesem na temat sytuacji i agent przekazał klubowi wściekłość Cristiano na problemy z fiskusem. Atakujący uważa, że przecieki, jakie wypłynęły od urzędników czy ich otoczenia, powinny zostać ukarane na drodze karnej, bo próbują przedstawić go jako przestępcę. Ronaldo nie przyjmuje tej narracji, bo uważa, że zawsze wypełniał swoje zobowiązania, niczego nie ukrywał, a nawet płacił więcej niż powinien.

Real Madryt z kolei rozumie i akceptuje gniew zawodnika. Przypomina jednak, że to właśnie w tym klubie sięgnął absolutnych szczytów i zaszedł wyżej niż nawet w United. Dwa lata Alex Ferguson komentował, że nie dało się przewidzieć aż takiego sukcesu Cristiano w Madrycie i aż takiego poprawienia się względem gry w Anglii. To tam wygrał pierwszą Ligę Mistrzów i pierwszą Złotą Piłkę, ale to w Hiszpanii zaszedł tam, gdzie nie da się zrobić więcej i gdzie ustawiać może tylko Messiego.

Cristiano boli jego sytuacja podatkowa, nic więcej. Jego sprawa rozgrzewa jednak plotki o transferze, a w kolejce ustawić miał się między innymi Manchester United. Ronaldo musi zdawać sobie jednak sprawę, że tam nigdy nie będzie mieć tego samego, co oferuje mu Real. Tutaj może występować z najlepszymi na swoich pozycjach, którzy dodatkowo napędzają jego grę i zwiększają potencjał.

Portugalczyk przeżywa najlepszy okres w karierze, co brzmi bardzo dobrze, gdy przypomnimy sobie, że za rok odbędzie się mundial. W ostatnich 10 meczach sezonu, o których Luis Aragonés mawiał, że rozstrzygają i oceniają cały rok, zdobył 16 bramek i sięgnął po dwa najważniejsze trofea, czyli mistrzostwo kraju i Europy. On dobrze wie, że nigdzie nie będzie mieć lepiej niż w Realu.