Vallejo: Real Madryt musi podjąć decyzję, nie ma pośpiechu

Jesús Vallejo rozmawiał z dziennikarzami na zgrupowaniu reprezentacji do lat 21 w Las Rozas. Piłkarz w głównej mierze musiał odpowiadać na pytania związane z Realem Madryt, mimo że na razie niewiele może zdradzić.

Słyszałeś wypowiedzi Pepego?
Nie, prawdę mówiąc, nie. Któryś kolega mi o tym opowiedział, ale ja nie mogę tego oceniać. To jest jego decyzja i jego słowa. Ja jestem teraz skupiony na reprezentacji.

Rozmawiałeś z kimś z Realu Madryt?
Nie, na razie nie. Powiedzieli mi, że kiedy podejmą decyzję, to ze mną porozmawiają. Ja teraz jestem tutaj, trenuję i skupiam się na najważniejszej rzeczy w tej chwili, czyli na mistrzostwach Europy.

Wydaje się, że miejsce Pepego jest przeznaczone dla ciebie.
Tak jak powiedziałem, mi tego nikt nie powiedział, a ja nie powinienem naciskać, tylko wykonywać swoją pracę na boisku i udowodnić, że zasługuję na grę tam.

Myślisz, że mistrzostwa Europy będą dla ciebie decydujące?
Sądzę, że wszystko jest decydujące, nie tylko mistrzostwa Europy, ale cały sezon. Dla mnie decydujący jest każdy trening, do każdego treningu podchodzę poważnie. Nie robię tego tylko dla gry w Realu Madryt, ale również by się rozwijać.

Chciałbyś zająć miejsce Pepego?
Podpisałem umowę z Realem Madryt, żeby tam grać, ale nie ma żadnego pośpiechu. Najważniejsze, żeby robić wszystko dobrze i czekać na swoją szansę.

Jeśli to stanie się tego lata, lepiej dla ciebie.
Oczywiście, ale to już nie zależy ode mnie. Real Madryt musi podjąć decyzję.

Jaki był pierwszy tydzień zgrupowania reprezentacji?
Zawsze przyjemnie jest przyjeżdżać na zgrupowania. Już od dłuższego czasu mnie tu nie było, od listopada, więc dla mnie to niesamowita sprawa.

Zapomniałeś już o kontuzji?
Tak, zupełnie. Grałem już w meczu z RB Leipzig i w finale Pucharu Niemiec, a teraz podczas treningów czułem się bardzo dobrze.

Rozmawiałeś z Zidane’em podczas twojej rehabilitacji w Valdebebas?
Nie mogłem z nim porozmawiać osobiście. Głównym celem była wtedy rehabilitacja z fizjoterapeutami, nie miałem wtedy dużego kontaktu z pierwszą drużyną.

Bałeś się, że możesz przegapić mistrzostwa Europy przez kontuzję?
Od początku miałem cel, żeby wrócić na finał Pucharu Niemiec i na zgrupowanie reprezentacji. Jestem wdzięczny za otrzymane zaufanie. Teraz chcę się odwdzięczyć na boisku.

Pozytywnie oceniasz wypożyczenie do Niemiec?
Tak, takie doświadczenie pomaga ci pod każdym względem. Jestem zadowolony.

Czujesz się gotowy do rywalizacji z takimi zawodnikami jak Varane i Ramos?
Nie myślę o tym. Teraz mam wyjątkową okazję na zdobycie mistrzostwa Europy.

Oglądałeś finał Ligi Mistrzów?
Tak, oczywiście.

Świętowałeś zwycięstwo Realu Madryt?
Tak, jasne. Real Madryt, przede wszystkim w drugiej połowie, zagrał bardzo dobrze. Był o wiele lepszy od rywali. Byłem zachwycony ich grą, fizycznie podeszli do tego finału niczym samoloty.

Marzysz o wygranej w Lidze Mistrzów?
Marzę o zdobyciu mistrzostwa Europy. W futbolu musisz skupiać się na najbliższych dniach.

Pod jakim względem poprawiłeś się w tym sezonie?
Zdobyłem dużo doświadczenia, można się o tym przekonać. Mieszkanie w innym kraju, poznanie takich rozgrywek jak Bundesliga, gdzie gra jest błyskawiczna. Fizycznie również się rozwinąłem.

To jest najlepszy Real Madryt w historii?
Nie widziałem wszystkich meczów w historii, ale to spotkanie, które widziałem ostatnio, mnie zachwyciło.

Czujesz presję związaną z trafieniem do drużyny z takiego poziomu?
Na razie nie wiem, czy będę grał w Realu Madryt, więc nie mogę o tym myśleć.

W jakiej dyspozycji podchodzicie do mistrzostw Europy?
Bardzo dobrze, mamy wielkie nadzieje i motywację.

Jesteście jednym z faworytów, odczuwacie presję w związku z tym?
Nie, nie ma presji. Bardziej określiłbym to jako odpowiednie napięcie przed rozpoczęciem rywalizacji.