Butragueńo: To jedyny taki mecz w twoim życiu
Wywiad z Hiszpanem przed dzisiejszym finałem
Dyrektor do spraw instytucjonalnych Realu Madryt, Emilio Butragueńo, gościł w studiu telewizji MEGA przed Millennium Stadium w Cardiff. Przedstawiamy zapis wywiadu z działaczem Królewskich.
Sergio Ramos strzelał bramki w dwóch ostatnich finałach. Dziś też może być bohaterem?
Mam nadzieję! Tak naprawdę nie obchodzi nas, kto strzeli. Najważniejsze, abyśmy tej nocy wszyscy byli szczęśliwi i drużyna wygrała. Zdajemy sobie sprawę, jak będzie trudno. Wiemy, z jaką ekipę się mierzymy. Wiemy, jak dobrze są poukładani w defensywie. Stracili tylko trzy bramki w całych rozgrywkach. Nie przegrali żadnego meczu w Lidze Mistrzów. Są bardzo silni. Potrafią wykorzystywać przestrzenie. Dybala dojrzał piłkarsko w ostatnich 16 miesiącach. Razem z Higuaínem są niezwykle groźni.
Właśnie. Boicie się ich szczególnie?
Nie, nie. Chodzi o kolektyw. Gramy przeciwko całej drużynie. Oni mają mentalność zwycięzców. Od wielu lat nie wygrali Ligi Mistrzów. To dla nich bez wątpienia ogromna motywacja. Mamy naprzeciwko siebie bardzo trudnego rywala.
To trochę jak z wami, kiedy wygrywaliście La Sépitimę. Wtedy wy, teraz Juve – wiele lat bez wygrania tak ważnego tytułu. Najważniejszego.
Zobaczymy. My patrzymy tylko na siebie. Jeśli zespół zagra na sowim poziomie, to na pewno będziemy mieli szanse. Drużyna kończy naprawdę bardzo dobry sezon. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, w jakim stylu podchodzimy do końcówki sezonu. Myślę, że jesteśmy w lepszej formie, niż w dwóch ostatnich finałach. To, w jaki sposób Zizou zarządzał zawodnikami, było wyjątkowe. To bez wątpienia jego sukces, że drużyna wygrała ligę i znalazła się w finale Ligi Mistrzów.
Jak czują się zawodnicy?
Cóż, zobaczymy. To jeden z najważniejszych meczów w karierze piłkarza – grać w finale Ligi Mistrzów. Mówię to z własnego doświadczenia. Miałem taką okazję (śmiech). To naprawdę jedyny taki mecz w twoim życiu. Musisz przyjąć ten przywilej z ogromną odpowiedzialnością. Tak ty, jak i cała drużyna, ponieważ to, jak ty grasz, przekłada się na grę zespołu. Nie wiesz, kiedy zagrasz w takim meczu ponownie. Droga do takich meczów jest bardzo wyboista. Trzeba mieć też szczęście, by tu być. By być zdrowym, aby móc grać i by trener cię wystawił do gry. Na to składa się wiele czynników. Dlatego musisz zrobić wszystko, aby wygrać. Każdy żyje „swoim” meczem, ponieważ koniec końców poruszasz się w swojej strefie, gdzie masz konkretnych przeciwników i kolegów, którzy są blisko ciebie. Każdy żyje tym meczem, wyobraża sobie go. Ciśnienie jest ogromne i każdy chce, aby spotkanie zaczęło się jak najszybciej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze