Advertisement
Menu
/ RealMadrid TV

Cristiano: Odczuwam, że mam w nogach 6-7 meczów mniej

Wypowiedzi Portugalczyka ze strefy mieszanej

Cristiano Ronaldo po zdobyciu mistrzostwa Hiszpanii zatrzymał się w strefie dziennikarzy telewizyjnych. Przedstawiamy jego wypowiedzi ze strefy mieszanej.

– Tego chcieliśmy, na to pracowaliśmy cały sezon i udało się po wielkim poświęceniu oraz przy wielkiej inteligencji ze strony piłkarzy i trenerów. Wszyscy się cieszymy.

– Końcówka sezonu? Jestem bardzo zadowolony. To była spektakularna końcówka sezonu, może najlepsza od wielu lat, bo też potrafiłem tym inteligentniej zarządzać. Pomogli tu trener czy piłkarze grający mniej, bo kiedy wchodzili, świetnie sobie radzili, strzelali i wygrywali. To było inne zarządzanie, ale dobre zarządzanie. Ja czuję się świetnie. Porównując to do poprzednich lat, wtedy w takim momencie miałem po 6-7 meczów więcej i dzisiaj to odczuam. Powtarzałem, że przygotowywałem się na końcówkę, bo wiedziałem, że wtedy będziemy wygrywać rzeczy. Pomogłem zespołowi golami i grą. Na to się przygotowywałem.

– Złota Piłka? Jeśli w końcówce zdobywasz tytuły, a przy tym grasz dobrze i strzelasz bramki, to takie rzeczy pomagają też sięgać po trofea indywidualne. Jednak w ogóle się tym nie martwię. Wszystkie trofea zdobywa się przy pomocy kolegów i to chcę wyróżnić, bo wszyscy prezentowali się fenomenalnie. Uważam, że to był najlepszy sezon Realu Madryt na poziomie drużynowym, bo naprawdę wszyscy mieli swoje minuty i wszyscy odpowiednio reagowali. To jest liga wszystkich, całej kadry, całego Realu Madryt i wszystkich kibiców.

– Dublet? Idziemy po to. Wiemy, że finał będzie ciężki, ale teraz trzeba cieszyć się tą piękną chwilą. Mieliśmy 5 lat bez mistrzostwa, więc teraz trzeba się cieszyć i jechać na Cibeles. Będzie jeszcze czas, by przygotować się do finału.

Gesty w Vigo? To wy o tym gadaliście. Boli mnie tylko to, gdy ludzie o mnie mówią, a ch**a wiedzą. Wy opowiadacie rzeczy o Crisie, które nie są prawą i to mnie wkurza. Dlatego nie czytam gazet i nie oglądam telewizji, bo inaczej nie miałbym życia. Widzę, że opowiada się o mnie tyle rzeczy w złej wierze dotyczących futbolu i spraw poza nim, że ludzie kompletnie nie znają mojej rzeczywistości. Mówi się o mnie, jakbym był przestępcą czy człowiekiem robiącym złe rzeczy. Prawda jednak zawsze wychodzi na jaw i po raz kolejny potwierdzać będzie się to, że gdy niektórzy mówią o Cristiano, mylą się. Dotyczy to piłki i spraw poza nią.

– Krytyka piłkarska? Nie martwi mnie to, bo wiem, że na końcu tacy ludzie zamilkną. Jest jak zawsze. Mówię to ogólnie. Wiadomo, że ludzie są dobrzy, gdy czegoś chcą czy czegoś oczekują, a jest inaczej, gdy jest odwrotnie. Nie jestem przy tym żadnym świętoszkiem, przyznaję się do tego. Nie jestem jednak też diabłem, co niektórzy opowiadają. Mam rodzinę, mamę, syna i nie podoba mi się, że traktuje się mnie inaczej, gdy inni robią różne głupoty. Ja nie robię żadnych głupot, robię dobre rzeczy.

– Zidane? Był dla mnie kluczem w tej drużynie. Razem z asystentami zarządzał tym bardzo inteligentnie i dowód jest w wygraniu tej ligi po walce z jedną z najlepszych ekip na świecie, czyli Barceloną. Dla mnie Zidane wykonał fenomenalną pracę.

– Niech kibice czekają na nas na Cibeles, będziemy świętować!

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!