Advertisement
Menu
/ marca.com

Isco dziś gra dla wszystkich

Hiszpan chce pomóc i Realowi, i Máladze

Dzisiejsza noc będzie bardzo wyjątkowa dla Isco. Na La Rosaleda może sięgnąć po pierwsze mistrzostwo Hiszpanii w karierze. Malagijczyk wraca w królewskiej bieli do domu, do początków swojej piłkarskiej drogi. Nie była to droga łatwa, ale Hiszpan zawsze miał wsparcie kibiców.

W 2012 roku, po trudnym epizodzie w Valencii B, Isco powrócił do Málagi, gdzie został jednym z liderów zespołu i pomógł mu dojść aż do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Niesamowity sezon doprowadził go do podpisania kontraktu z Realem Madryt, który wygrał walkę o usługi Hiszpana z Manchesterem City. Niemałą rolę w tym transferze odegrał Zinédine Zidane, jego obecny trener. Od tamtego momentu minęły już cztery lata, podczas których Isco stał się ulubieńcem publiczności na Bernabéu.

Madrycki numer 22. zawsze rozgrywał ponad 40 spotkań w sezonie, ale to dopiero w tym roku zadomowił się na dobre w wyjściowym składzie Realu Madryt. To kontuzja Garetha Bale'a otworzyła mu drzwi do gry u boku Modricia, Kroosa czy Casemiro, a po jego znakomitych występach nikt nie wątpi, że właśnie tam jest jego miejsce. Niezależnie, czy mówimy o półfinale Ligi Mistrzów z Atlético czy o meczu takim jak dziś – decydującym o mistrzostwie – Hiszpan po prostu na grę zasługuje.

Właśnie taki Isco przyjedzie dziś na La Rosaleda – pewny swoich umiejętności, będący w życiowej formie. I to właśnie taki Isco poszuka dziś w Maladze swojego pierwszego mistrzostwa, zdobytego przeciwko „swoim” ludziom. Jego były zespół też na tym zarobi. Ni mniej, ni więcej, tylko milion euro otrzyma klub z La Rosaleda za mistrzostwo Los Blancos. To pewna „nagroda” dla klubu, który miał tak wielki wkład w rozwój Malagijczyka z krwi i kości. On sam chce dać Realowi Madryt mistrzostwo, a Máladze okrągły milion euro. Warto również wspomnieć, że wygranie ligi to jedyne ważne osiągnięcie, którego brakuje Hiszpanowi w koszulce Królewskich. Isco więc dzisiaj gra dla wszystkich.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!