Piętnasty finał Pucharu Europy
Real śrubuje rekord
Królewscy śrubują kolejny rekord, który przez wiele lat pozostanie jeszcze niezagrożony. Wczoraj pokonali w dwumeczu Atlético Madryt i awansowali do piętnastego finału Pucharu Europy w historii. 3. czerwca zmierzą się w Cardiff z Juventusem i staną przed szansą na podniesienie najcenniejszego europejskiego trofeum po raz dwunasty. To liczby, o których inne kluby mogą tylko pomarzyć. Najbliżej wyczynu Los Blancos jest AC Milan, który grał w jedenastu finałach i wygrał siedem z nich, a także Bayern Monachium – dziesięć finałów i pięć zwycięstw. Stara Dama zagra z kolei w dziewiątym finale, ale dotychczas może pochwalić się tylko dwoma triumfami.
Kibicom Los Blancos długo przyszło czekać na drugi finał Pucharu Europy z rzędu – aż 57 lat. W ostatnich latach ta sztuka udała się jednak niewielu klubom. Rok po roku w finałach grały takie zespoły jak Bayern Monachium (2012 i 2013), Manchester United (2008 i 2009), Valencia (2000 i 2001), Juventus (1996, 1997 i 1998), Ajax (1995 i 1996) i Milan (1993, 1994 i 1995). Żadnemu z tych klubów nie udało się jednak obronić trofeum, odkąd w 1993 roku rozgrywki zmieniły format. Jeszcze przed zmianami po raz ostatni dokonał tego Milan, który sięgał po Puchar Europy w 1989 i 1990 roku.
Real Madryt wygrywał kolejno w latach 1956, 1957, 1958, 1959, 1960, 1966, 1998, 2000, 2002, 2014 i 2016. Królewscy przegrywali finały tylko w 1962, 1964 i 1981 roku. Los Blancos mogą więc pochwalić się 79% skutecznością zwycięstw w finałach i oczywiście również jest to najlepsze osiągnięcie w historii. Za plecami madrytczyków są Liverpool (71%) i Ajax (67%).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze