Navas: Wyciągnąłem rękę, głowę, ciało, żeby zatrzymać strzał Gameiro
Keylor Navas po awansie do finału Ligi Mistrzów
Po awansie do finału Ligi Mistrzów z dziennikarzami beIN Sports rozmawiał Keylor Navas. To właśnie dwie bardzo dobre interwencje Kostarykanina pod rząd z drugiej połowy pomogły Królewskim zachować tylko jednobramkową stratę do rywala.
– Jestem bardzo zadowolony z występu całej drużyny, wszyscy wykonaliśmy wielki wysiłek i dziś ten awans nam go rekompensuje.
– Ta sytuacja z drugiej połowy była bardzo szybka. Kiedy zatrzymałem pierwszy strzał, chciałem jak najszybciej się podnieść. Gdy widziałem, że nadchodzi kolejny strzał, główka Gameiro, próbowałem wyciągnąć rękę, obronić to głową, ciałem, wszystkim, co tylko możliwe, żeby tylko obronić tę bramkę. Gdy wykonujesz dobrze swoją pracę, zawsze jesteś zadowolony.
– Myślę, że wszyscy wiedzieliśmy, że to będzie trudny mecz. Szybko nam strzelili dwa gole, chcieliśmy tego uniknąć. Ale uważam, że w tym momencie pokazała się nasza osobowość, świadomość tego, że musimy zachować spokój, mieć zaufanie do siebie. Trzeba było grać swoje i w końcu udało nam się dojść do tej świetnej akcji, która dała nam gola.
– Tak, mam świadomość tego, że możemy wygrać dwie Ligi Mistrzów z rzędu. Wiemy, że jeszcze nikomu nie udało się tego osiągnąć. Musimy podejść do rywala z dużym szacunkiem, ale też z takimi marzeniami i taką samą chęcią wygrania tego trofeum, jaką prezentowaliśmy do tej pory. Obyśmy mogli pisać historię.
– Tak, prezes był u nas w szatni. Cieszył się jak my z awansu do finału. Jesteśmy zjednoczeni, to samo tyczy się naszych fanów. Myślę, że to dzień, by się cieszyć.
– Jestem bardzo spokojny, czuję się dobrze w Madrycie, moja rodzina ma się dobrze. Ciężko pracuję, żeby zostać tu jeszcze wiele lat i będę to kontynuował. Zawsze będę podejmował wysiłek, by w ważnych momentach być razem z drużyną i jej pomagać.
– Co robimy z Dybalą i Higuaínem? Mam moich obrońców, moją drużynę i wszyscy spróbujemy rozegrać wielki mecz. To świetni piłkarze, ale musimy myśleć o tym, że my też potrafimy zadać cios i zagrać dobre spotkanie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze