Dzisiejsze okładki
Co na pierwszych stronach?
Derby Madrytu, awans Juventusu i transfery Barcelony to główne tematy na środowych okładkach najważniejszych dzienników sportowych w Hiszpanii.
„Cristianos vs wierzący” – MARCA stosuje grę słów („Cristianos można też odczytywać jako „chrześcijanie”) i zapowiada ostatnie pasjonujące derby na Calderón. Atlético marzy o odrobieniu strat, a Real o obronieniu tytułu w Cardiff. Zidane: „Nie myślimy o pierwszym meczu, wyjdziemy, żeby strzelać i wygrać”. Simeone: „Ufam moim piłkarzom, zagrają wielki mecz”.
Cesarski Juventus czeka już w finale. Chris Froome został potrącony przez samochód. Betis pozbył się Víctora. Nowym trenerem Verdiblancos będzie Alexis Trujillo.
„Naptun rzuca wyzwanie Kybele” – AS nawiązuje w tytule do fontann, pod którymi kibice obu klubów świętują największe sukcesy. Madryt wyłoni finalistę Ligi Mistrzów w ostatnich derbach na Calderón. 700 fanów Atlético przywitało swoich piłkarzy przed zgrupowaniem. Wraca Varane, a Nacho i Isco mają zagrać od początku. Zidane: „Jesteśmy o krok od finału, ale jeszcze do niego nie dotarliśmy”. Simeone: „Gdybym musiał motywować moich piłkarzy, odszedłbym”.
Mandžukić i Alves zaprowadzili Juventus do Cardiff. Gola dla Monaco strzelił Mbappé. Rozłam w lidze ACB. Real, Barcelona, Baskonia i Unicaja grożą opuszczeniem rozgrywek. Froome został potrącony przez samochód, a kierowca uciekał z miejsca zdarzenia. Betis pozbył się Víctora i zastąpił go Alexisem.
„Kontakt z Vitolo” – dyrekcja sportowa Barçy rozmawiała z otoczeniem jednego z możliwych zastępców Ardy. Sevilla oczekuje wpłącenia klauzuli odstępnego, która wynosi 40 milionów euro, a o jego usługi zabiegają też Manchester City i Atlético. Messi pokazał swoje muzeum koszulek, a przy przedłużeniu kontraktu kluczowa była dla niego możliwość gry z Suárezem i Neymarem.
Atlético będzie szukać cudu na Calderón, ale piłkarze Cholo nie poddają się i pójdą na całość. Juve z Alvesem, który znów błyszczy, jest już w Cardiff.
„75 milionów euro na transfery + pieniądze ze sprzedaży” – Barçy zdecydowała się przeznaczyć taką kwotę, plus to, co uda się zarobić na sprzedaży piłkarzy, by przeprowadzić ambitne transfery. Magiczny Dani Alves wprowadził Juventus do finału. Atlético marzy o cudzie na Calderón.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze