Cerezo: Nikt nie zgłosił się po Theo Hernándeza
Prezes <i>Atleti</i> o zainteresowaniu Realu obrońcą
Prezes Atlético, Enrique Cerezo, był gościem na antenie radia Cadena SER. Hiszpan rozmawiał na temat zainteresowania Realu Madryt Theo Hernándezem, który obecnie przebywa na wypożyczeniu w Deportivo Alavés. Włodarz uważa, że jeśli któryś klub zechce go pozyskać, powinien najpierw porozmawiać z Atleti, tym samym zaznacza, że jak do tej pory nie wpłynęły za niego żadne oferty.
– Theo jest piłkarzem Atlético i jak do tej pory, z tego, co mi wiadomo, nikt się do nas nie zgłosił. Nie możemy rozmawiać o hipotezach. W takich sprawach mamy pewien kodeks postępowania, jak to jest wypadku wszystkich drużyn. Gdy chcemy jakiegoś gracza, rozmawiamy z klubem, a potem z piłkarzem.
– Sprawy zachodzą, gdy mają zajść, są takie, jakie mają być. Ja zawsze powtarzam, że piłkarze grają tam, gdzie chcą występować. Jeśli zawodnik jest gotowy do bycia sprzedanym, szuka mu się drużyny, która go zechce.
– Nie mamy żadnego zamiaru sprzedawać któregokolwiek gracza, jeśli jednak przyjdą oferty za piłkarza, które mogą go zainteresować, niech z nami rozmawiają.
– Mamy wielu graczy. Gdy piłkarze mają z nami umowy, należą do Atlético. Badamy klauzulę, gdy ktoś uważa, że właściwie byłoby to zrobić.
– Theo jest zawodnikiem Atlético, a jeśli jutro tak nie będzie, to dowiemy się dlaczego. Zostawcie w spokoju jego i Real Madryt.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze