Wynik Klasyku mocno wpłynie na końcówkę sezonu
Zwycięstwo bardzo przybliży Real do tytułu
Zinédine Zidane na wczorajszej konferencji prasowej stwierdził, że Klasyk nie będzie decydujący, bo po nim Królewskim zostanie sześć innych meczów. Z kolei Luis Enrique naciskał na to, że dla Barcelony jest to absolutny finał, w którym musi wygrać, by na nowo otworzyć La Ligę. Przy obu nastawieniach można zgodzić się co do jednego: wynik mocno wpłynie na resztę rozgrywek.
Jeśli Real Madryt wygra to spotkanie, zyska podwójną przewagę nad Barceloną. Po pierwsze, odskoczy na 6 punktów w tabeli, mając cały czas mecz rozegrany mniej. Po drugie, wygra ligowy dwumecz, bo w pierwszym starciu padł remis 1:1. Oznacza to, że Katalończycy do tytułu potrzebowaliby wtedy prześcignięcia, a nie tylko zrównania się z Królewskimi. Po potencjalnej wygranej Real miałby 78 punktów, a Barcelona 72. Blaugranie zostałoby 5 meczów, czyli 15 oczek do zdobycia. Jej maksymalny pułap na koniec rozgrywek wyniósłby 87 punktów, więc jak łatwo obliczyć, Królewscy do mistrzostwa potrzebowaliby tylko 9 oczek w pozostających 6 meczach. To dałoby margines aż 3 porażek do końca sezonu, gdy dotychczas w 31 spotkaniach zespół Zidane'a zanotował tylko 2 przegrane.
Poza każdym zwycięstwem Realowi wygraną w ligowym dwumeczu da tylko remis 0:0, którego w Klasyku nie zanotowano od 2002 roku. Remis 1:1 pozostawi sprawę całkowitemu bilansowi bramkowemu, ale tutaj Barcelona jest wyraźnie z przodu, mając 12 goli przewagi. W takim przypadku zacznie liczyć się terminarz, gdzie oba zespoły napotkają swoje trudności. W przypadku wygranej Katalończyków, liga tak naprawdę otworzy się na nowo. W tabeli przy równej ilości punktów prowadzić będzie Blaugrana, ale Królewscy będą mieć mecz rozegrany mniej. Przy remisie bramkowym Real będzie z przodu o 3 oczka i zaległe spotkanie, ale margines błędu wyraźnie się zmniejszy. Do mistrzostwa zespół Zidane'a będzie potrzebować 4 wygranych i remisu zamiast samych 3 wygranych w wyżej analizowanym przypadku zwycięstwa w Klasyku.
Terminarz Realu i Barcelony po Klasyku | |||
Przeciwnik Realu | Przeciwnik Barçy | ||
Deportivo (w) | Osasuna (d) | ||
Valencia (d) | Espanyol (w) | ||
Granada (w) | Villarreal (d) | ||
Sevilla (d) | Las Palmas (w) | ||
Celta (w) | |||
Málaga (w) | Eibar (d) |
Analizując terminarz, wydaje się, że wstępnie Królewscy mają zdecydowanie trudniejszą drogę. Wystarczy nawet popatrzeć na to, że 4 z 6 pozostających spotkań zostaną rozegrane na wyjazdach, a u siebie Królewscy podejmą Valencię i Sevillę, z którymi właśnie doznali jedynych porażek w rozgrywkach ligowych w tym sezonie. Do tego dla zespołu Zidane'a dojdą dwa mecze z Atleti w Lidze Mistrzów. Dlatego wygrana w Klasyku tak mocno wpłynie na końcówkę sezonu. Jeśli Real zwycięży, w powyżej rozpisanych 6 meczach będzie musiał zdobyć w najbardziej wymagającym przypadku zaledwie 9 punktów. Jeśli zremisuje i straci przy tym przewagę w dwumeczu, tych punktów będzie już 13. Sytuacja mocno skomplikuje się przy wygranej Barcelony, kiedy być może w ostatnich 6 starciach do mistrzostwa będzie potrzebne nawet 16 oczek.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze