Barcelona odpowiada na pismo prezesa Trybunału
Katalończycy wciąż wierzą, że Neymar może zagrać w Klasyku
Barcelona odpowiedziała w oficjalnym komunikacie na pismo, jakie do klubu wysłał prezes Trybunału Administracyjnego ds. Sportu. Przedstawiamy skrót tej notki prasowej.
Przede wszystkim, Katalończycy wyrażają zaskoczenie, że Trybunał nie zajął się ich odwołaniem i dodają, że swoje pismo wysłali w poprawnym terminie, nawet jeśli doszło do tego po zakończeniu piątkowego zebrania sędziów. Barcelona twierdzi, że poprosiła Trybunał o orzeczenie, a nie samą opinię w sprawie dyspozycyjności zawodnika do gry. Blaugrana nie rozumie też dlaczego prezes publicznie zabrał głos w tej sprawie oraz odniósł się do tematu zawieszenia kary bez wydania żadnego orzeczenia.
Katalończycy zakończyli wszystko stwierdzeniem, że czekają ciągle na decyzję Trybunału, ale oczekują, że jego prezes nie weźmie udziału w analizie odwołania, by nie wpływać na proces swoimi argumentami, które już wyraził publicznie.
Media informują, że pomimo pisma od prezesa Trybunału i wskazania wyższości prawa sportowego oraz regulaminu federacji nad argumentami klubu Barcelona uważa, że sam fakt złożenia odwołania i brak jego rozstrzygnięcia doprowadził do automatycznego zawieszenia kary Neymara. MARCA informuje, że Brazylijczyk ma udać się jutro ekipą do Madrytu, chociaż ciągle nie podjęto ostatecznej decyzji co do jego występu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze