MARCA: Real dogadał się z Theo Hernándezem

Dwa tygodnie temu MARCA informowała, że Real Madryt rozpoczął poszukiwania lewego obrońcy na kolejny sezon. Dzisiaj w temacie z okładki dziennik podaje, że wybrańcem jest Theo Hernández. Królewscy mieli dojść z 19-latkiem do pełnego porozumienia i po sezonie mają wpłacić jego 24-milioną klauzulę.

Gazeta stwierdza, że ten ruch to wypowiedzenie „sportowej wojny” Atlético Madryt. W ostatnich latach Real wiele razy interesował się zawodnikami sąsiadów, ale wobec odmów Rojiblancos w sprawie rozpoczęcia negocjacji zawsze porzucano takie tematy. Przez to na Bernabéu nie trafili Kun Agüero, Falcao czy Giménez. Działacze Atleti mają już wiedzieć o decyzji Theo i chociaż będą jeszcze walczyć o przekonanie go do powrotu do ich ekipy, to na Calderón panuje w tej sprawie wielki pesymizm.

Agent zawodnika Manuel Garcia Quillon już poinformował klub, że latem ma zostać wpłacona klauzula za jego klienta. MARCA twierdzi, że dyrektor Miguel Ángel Gil Marín próbował jeszcze zachęcić piłkarza do odejścia do Barcelony, ale Francuz miał zdecydować się ostatecznie na Real. W ostatnie lato do drzwi 19-latka pukały właśnie Blaugrana i City, ale Atleti szybko zareagowało, przedłużając jego umowę do 2021 roku i zwiększając klauzulę w kontrakcie właśnie do 24 milionów euro.

Atlético na podstawie rozwoju obrońcy na wypożyczeniu w Alavés planowało następny sezon jako ten przejściowy między Filipe Luísem a Theo. 19-latek wiele razy podkreślał, jak wiele nauczył się na wspólnych treningach z Brazylijczykiem, ale właśnie przez pozycję kolegi w zespole Simeone musiał odejść, by móc się rozwijać i błyszczeć. Na wypożyczeniu pokazał, że ma świetne warunki fizyczne i szybkościowe, stając się jednym z najlepszych debiutantów w obecnych rozgrywkach. Jego wyjścia do ataku to jedna z podstaw ataku drużyny Pellegrino. Argentyńczyk próbował też Theo na pozycji skrzydłowego, ale sam zawodnik zdecydowanie woli grę w linii obrony, bo ma więcej przestrzeni do gry.

Hernández w tym sezonie rozegrał już 29 meczów w La Lidze i Pucharze Króla. Jest zawodnikiem, który ma najwięcej asyst i dryblingów w Alavés. W tym drugim aspekcie jest szóstym najlepszym zawodnikiem w całej lidze. Na razie gra w kadrze U-20 Francji i ma czas do 21. urodzin, by zdecydować, czy jako senior będzie reprezentować ojczyznę czy Hiszpanię.

Dzień przed ostatnim meczu z Realem w taki sposób skomentował dla Asa zainteresowanie Królewskich: „Słyszałem o tym, ale jestem bardzo spokojny. Nie pierwszy raz łączy się mnie z wielkim klubem. Dzisiaj należę do Atlético. Czy to problem? Nie wiem. Jeśli dla gracza Atleti najlepszym wyjściem jest przejście do Realu, to być może musi to zrobić. To zależy od danej osoby. Czy to mój przypadek? Skupiam się na Alavés”.