AS: Isco naciska na nowy kontrakt
Dobra gra Hiszpana nie pozostaje niezauważona
Isco stale naciska na przedłużenie kontraktu z Realem Madryt. Od 18 lutego, gdy po wygranym 2:0 meczu z Espanyolem powiedział: „moja przyszłość jest w grze, decyzję podejmiemy na końcu sezonu”, piłkarz wykonał kilka kroków naprzód w tym kierunku. Wczoraj w trudnym momencie spotkania z Alavés strzelił gola na 2:0, co ostatecznie pozwoliło Królewskim wygrać 3:0. Jego statystyki w ostatnim czasie w ogóle przedstawiają się bardzo dobrze. W czterech ostatnich potyczkach, w których występował w Realu od początku potyczki, miał udział przy czterech bramkach, dwa razy trafił sam i dwa razy asystował. Nieźle spisał się też w reprezentacji, dla której strzelił w meczu z Izraelem. Dodatkowo pomocnik wczoraj przechwycił aż jedenaście piłek, czyli więcej niż jakikolwiek inny gracz Blancos, bo Kroos dokonał tego pięć razy, a Modrić ani razu. Hiszpan wziął też udział w 101 akcjach.
Gracz skierował wzrok na przyszłość. Ten rok rozpoczął nieco pod lupą, bo zdecydował się odłożyć odnowienie kontraktu, który przestaje obowiązywać w 2018 roku, w czasie, skupiając się przy tym na rozegraniu dobrej końcówki sezonu. Owa niepewność sprawia, że Hiszpanem zainteresowały się ponownie takie zespoły jak Juventus, Manchester City, a nawet Barcelona. Każdy z nich oferuje mu znaczną podwyżkę i zapewnia, że w projektach sportowych ich trenerów stanie się jedną z kluczowych postaci. Mimo to dla Isco priorytetem zawsze był Real Madryt.
Zapytany o sytuację pomocnika i liczbę minut, jaką rozgrywa w tym sezonie, Zidane odpowiedział dziennikarzom, że „dla zwycięstwa w lidze i Lidze Mistrzów wszyscy są ważni”. Chwilę później Francuz powiedział zresztą, że „jasne, iż chcę, aby odnowił kontrakt, bo jest piłkarzem Realu i to istotnym. On sam chce tylko być i grać tutaj”.
AS pisał już w zeszłym tygodniu, że Real Madryt i Isco są blisko dojścia do porozumienia w sprawie przedłużenia umowy piłkarzy. Teraz takie informacje jeszcze nabierają na sile, bo obie strony nasiliły kontakty, aby odnowić obecny kontrakt tak, aby obowiązywał jeszcze przez kolejne pięć lub sześć lat. Wypłata Hiszpana ma wzrosnąć z trzech do prawie ośmiu milionów euro. W międzyczasie jednak zawodnik chce jedynie pokazywać Zidane'owi, że ma umiejętności pozwalające mu na grę w pierwszym składzie Królewskich w przyszłym sezonie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze