Roberto Carlos: Cristiano to bardzo zespołowy gracz
Wypowiedzi Brazylijczyka o Ronaldo i Portugalii
Były piłkarz Realu Madryt, Roberto Carlos, gościł w Football Talks w Estonii. Brazylijczyk wypowiadał się na temat zbliżającego się Pucharu Konfederacji, przyszłorocznych mistrzostw świata, a także reprezentacji Porgugalii i Cristiano Ronaldo. Obrońca wyraża podziw wobec piłkarza Królewskich i uznaje go za najlepszego piłkarza na świecie.
– Rzut wolny z Francją? To dał mi Bóg, a reszta to trening. Mam bardzo mocne nogi, zaś tamtego dnia pomógł mi także wiatr.
– Minęło pięć albo cztery lata, od kiedy Rosja ma już przygotowaną infrastrukturę na Puchar Konfederacji i mundial. Robią coś niesamowitego, stadiony to pierwsza klasa, a hotele… Chcą zrobić coś nowoczesnego, piłkarzom będzie się to bardzo podobać. Chociaż jeśli w Brazylii spóźniliśmy się cztery godziny z São Paulo do Fortalezy, to wyobraźcie sobie przejazd z Moskwy do Soczi!
– Chile i Meksyk to ukształtowane reprezentacje, Portugalia jest mistrzem Europy… Rosja jest w budowie, nie ma wiele doświadczenia, ale ze względu na granie u siebie mogą się w pewien sposób poprawić. Do swojej ligi ściągają wielu graczy z zagranicy, aby szybciej się ona rozwijała. W Anży było już czterech piłkarzy z kadry Capello, którzy nadal grają dla Sbornej.
– Ten Puchar Konfederacji będzie grany dla CR7. Rozmawiamy o numerze jeden na świecie, a on jest punktem odniesienia. Ludzie pójdą na stadion, aby zobaczyć, jak gra.
– Cristiano już od dziesięciu lat walczy o Złotą Piłkę, strzela po pięćdziesiąt goli na sezon. Życzę mu szczęścia w Rosji, bo nie będzie łatwo, będą go bardzo krótko kryć. Rozmawiamy jednak o kosmicie, o kimś z innego świata. Nie wiem, jak wytrwał przez tyle lat, będąc najlepszym na świecie.
– To bardzo zespołowy gracz, ale stanowi sześćdziesiąt procent siły reprezentacji. Robi wszystko. Sukces udało się odnieść także dzięki ich trenerowi, sam jestem fanem Fernando Santosa. Sprawił, że Portugalia stała się światową potęgą.
– Powtórki wideo? To, co zobaczyłem na klubowych mistrzostwach świata w Japonii bardzo pomogło, sędziowie dość już cierpią… Obecnie nie mógłbym też tak często strzelać!
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze