Courtois: Transfer do Madrytu latem? Nie

Powoli staje się jasne, że podstawowym celem transferowym Realu Madryt w najbliższym okienku będzie bramkarz. Dni Keylora Navasa w stołecznym klubie wydają się być policzone, a ostatnie spotkanie z Betisem tylko utwierdza w takiej opinii. Jest co prawda zmiennik, Kiko Casilla, ale trudno oczekiwać, aby to miał się on stać długoterminowym pierwszym portero Blancos.

Hiszpańska i angielska prasa są zgodne, że najpoważniejszymi kandydatami do wzmocnienia Królewskich są David de Gea i Thibaut Courtois. Wydaje się jednak, że ten drugi wcale nie zamierza ruszać się z Chelsea. Belg gościł wczoraj w programie El Transistor na antenie Onda Cero, gdzie zapytano go, czy jego sprzedaż do Madrytu (nie sprecyzowano klubu) w najbliższym okienku jest możliwa. „Nie. Obecnie cieszę się z sukcesów, jakie osiągamy w Londynie, na tym się koncentruję. Mówię po angielsku od dziesięciu lat”, powiedział bramkarz.

Belg nie ma już problemów z trenerem bramkarzy The Blues, ponieważ nie jest już nim Christophe Lollichon. To zaowocowało poprawą jego występów. We wszystkich dwudziestu siedmiu meczach od tego czasu grał po dziewięćdziesiąt minut, przy tym aż czternastokrotnie zachował czyste konto. Kontrakt Thibauta wygasa w 2019 roku, ale zawodnik prosi przede wszystkim o podwyżkę, nie zaś transfer. Gdy Courtois pytano o Zidane'a, mówił już: „Jestem tutaj szczęśliwy i koncentruję się na rozegraniu ligi, a także wygraniu jej”.