Dzisiejsze okładki
Co na pierwszych stronach?
Zamieszanie w Realu, poszukiwania nowego trenera w Barcelonie i groźny upadek Fernando Torresa to główne tematy na piątkowych okładkach najważniejszych dzienników sportowych w Hiszpanii.
„Zidane w bałaganie” – Marcelo ujawnił, co dzieje się w Realu: „Przed meczem mówimy sobie, co mamy robić i tego nie robimy”. Keylor stracił już w tym sezonie tyle samo goli, co w poprzednim. Z Ramosem na boisku drużyna traci trzy razy tyle bramek. Benzema strzelił jednego gola w dwunastu ostatnich meczach.
„Ależ nastraszyłeś, Nińo!” – Torres upadł na ziemię po jednym ze starć i obawiano się najgorszego. Napastnik nabawił się urazowego uszkodzenia mózgu, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Błąd Oblaka pozwolił Deportivo wyjść na prowadzenie, ale Girezmann wyrównał. Iborra dał kolejną wygraną Sevilli, która traci dwa punkty do Barçy. Siła młodych: Caballos kontra Bautista w meczu Betisu z Realem Sociedad. José Ramón Lete przyznał, że dobrze byłoby poznać nazwiska osób zamieszanych w słynną aferę dopingową Operación Puerto. Luis Suárez stwierdza, że jeśli nikogo nie interesowało wcześniej, dlaczego Enrique nie przedłuża kontraktu, to dlaczego teraz ktokolwiek miałby o to pytać.
„Poczuliśmy chłód w sercu” – Riazor przez kilka minut żyło w niepokoju po brutalnym zderzeniu Torresa. Napastnik był nieprzytomny po uderzeniu, ale testy medyczne wykluczyły poważny uraz.
„Zidane spotkał się z drużyną w poszukiwaniu rozwiązań” – pomimo złych wyników wszyscy są przekonani, że sytuację uda się odwrócić. Sevilla traci dwa punkty do lidera. Gol Iborry zapewnił wygraną podopiecznym Sampaolego, którzy cierpieli i byli nękani przez dobrze grający Athletic.
Barcelona wdraża w życie plan odnowy i kontaktowała się już z Messim w sprawie przedłużenia kontraktu, a także szuka nowego trenera. W Las Palmas poszukują zastępcy Setiéna, ponieważ ten niemal na pewno nie zostanie w klubie na dłużej. Zaczynają się mistrzostwa Europy w lekkoatletyce, z którymi duże nadzieje wiąże Bruno Hortelano.
„Kandydaci” – Barça dokonała pierwszego przesiewu wśród trenerów, którzy mogliby zastąpić Luisa Enrique i wzrosły akcje Valverde oraz Unzué. Nowy szkoleniowiec powinien znać klub od środka i jego specyficzne cechy. Powinien też preferować styl gry, który byłby łatwy do wdrożenia i pozwolił na odnoszenie zwycięstw. Wymagana jest również umiejętność zarządzania szatnią wypełnioną crackami, wśród których znajdują się także weterani. Luis Suárez: „Zrozumieliśmy i zaakceptowaliśmy decyzję trenera o odejściu. To w pełni zrozumiałe po tym, jak wiele rzeczy się wydarzyło”.
Torres dał powody do strachu na Riazor. Fernando zaliczył okropny upadek, który przeraził wszystkich i na wszelki wypadek będzie musiał spędzić noc w szpitalu. Czerwony alarm w Realu Madryt. Z Ramosem w składzie drużyna traci gola średnio co 67,7 minut, a Keylor, Zidane i Bale znaleźli się w ogniu krytyki po meczu. Gol Iborry pozwolił Sevilli umocnić się na trzecim miejscu w tabeli. Ostatnia szansa na własnym parkiecie dla koszykarzy Barcelony, by marzyć o triumfie w Europie.
„Valverde pierwszym wyborem” – Hiszpan jest faworytem zarządu klubu, by zostać następcą Luisa Enrique, mimo że czuje się bardzo związany z Athletikiem Bilbao. Sampaoli oraz Unzué są też na podium kandydatów. Trenera Sevilli chcieliby kibice, a obecny asystent Lucho byłby jego naturalnym zmiennikiem i kontynuatorem. Luis Suárez: „Real odczuł naszą presję”.
„Bunt przeciwko Zidane'owi” – zawodnicy Realu są niezadowoleni, że gwiazdy klubu nie podlegają rotacjom.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze