Gila Manzano nazwano „złodziejem”
Arbiter znalazł przy swoim samochodzie notkę
Wczorajsza potyczka Realu Madryt z Villarrealem pozostaje w cieniu dyskusji na temat decyzji arbitra. Jesús Gil Manzano podyktował karnego dla Królewskich, po którym stan meczu wyrównał się do wyniku 2:2. Ta decyzja arbitra bardzo nie spodobała się kibicom gospodarzy, tym bardziej, że dodatkowo z boiska został wyrzucony Fran Escribá, trener Żółtej Łodzi Podwodnej, który protestował po odgwizdaniu jedenastki.
Około trzech godzin później arbiter dodał do akt wysłanych do federacji aneks, w którym opisał, co zaszło, gdy opuszczał La Cerámicę. Okazuje się, że gdy miał już wyjeżdżać z obiektu, znalazł za swoją wycieraczką karteczkę z napisem „złodzieje”. Nie wiadomo jednak, kto ją tam umieścił. Jest to o tyle ciekawe, że strefa, w której zaparkowany był jego pojazd, była strzeżona i znajdowała się za ogrodzeniem stadionu. W piśmie arbiter wyjaśnił też, dlaczego z boiska został wyrzucony trener gospodarzy.
„O 1:30 27 lutego 2017 roku został stworzony aneks do dokumentów meczowych. Uzasadnienie: Gdy dostarczyliśmy już dokumenty meczowe, zostaliśmy odprowadzeni przez pracowników ochrony na parking, gdzie zostawiliśmy nasze pojazdy. Była to strzeżona strefa wewnątrz ogrodzenia stadionu. Znaleźliśmy tam kartki za wycieraczkami obu naszych samochodów, na których ręcznie napisano «ZŁODZIEJE». Ten czyn został zakomunikowany delegatowi ze stadionu, jednak autor był nieznany”.
„W 73. minucie trener, Francisco Escribá Segura, został wyrzucony z boiska z następującego powodu: Za czynienie obserwacji technicznych wobec jednej z moich decyzji krzykami i gestykulowaniem, a także za nie dostosowanie się do instrukcji pierwszego asystenta i czwartego sędziego. Zwlekał z opuszczeniem strefy trenerskiej przez trochę mniej niż minutę, przypominano mu przy tym, że musi opuścić rzeczoną strefę”. Wydaje się, że akurat ta decyzja arbitra jest usprawiedliwiona. Trener jakiegokolwiek zespołu nie ma prawa poprawiać sędziego, a jeśli nie potrafi dostosować się do jasnych instrukcji pracowników federacji, powinien zostać ukarany. To oczywiście nie oznacza, że szkoleniowiec Żółtej Łodzi Podwodnej nie miał prawa być wzburzony.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze