Advertisement
Menu
/ Twitter

Agencja Mariano: Poproszono go o cierpliwość i wytrwałość

Wpis od przedstawicieli napastnika

Mariano Díaz ostatecznie nie odszedł w styczniu z Realu Madryt. Pomimo wielkiego zainteresowania jego usługami i ogromnej ilości informacji na ten temat w zimowym okienku transferowym nie doszło do żadnej operacji. Wszystko notką na Twitterze postanowiła podsumować agencja reprezentująca napastnika.

„Nieodwracalne jest to, że kiedy ponad 20 drużyn wyraża zainteresowanie zawodnikiem w kontekście dołączenia do nowego projektu sportowego, większości z nich trzeba odmówić. Prawdą jest także to, że bardzo pozytywnie zapatrywano się na możliwość dołączenia przez Mariano do jakiegoś innego klubu z zamysłem rozwoju, zbierania minut w meczach i odejścia w celu powrócenia silniejszym. Ostatecznie nie mogło tak być. Poproszono go, żeby był cierpliwy, wytrwały i utrzymywał to niepodważalne nastawienie, zaangażowanie i nadzieję wobec ważnej końcówki sezonu, jaka nadchodzi. Dzisiaj Mariano nosi białą koszulkę i dla niego to zaszczyt, że może rozwijać się oraz tyle uczyć od swoich kolegów z szatni. Wykorzysta każdą minutę, jaką trener da mu na boisku, jak robił to zawsze”, napisali reprezentanci napastnika. Sam Mariano podał tę notkę dalej z dopiskiem: „Dalej ciężko pracujemy #HalaMadrid”.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!