Sukces indywidualnego ganiania za rywalami
<i>MARCA</i> o głównej zasadzie gry Celty
Poniższą analizę dla dziennika MARCA wykonał Enrique Ortego.
Po trzech latach Celta Berizzo dalej wyznacza i utrzymuje swoje trendy. Może się podobać mniej lub bardziej, ale to zespół zupełnie inny od wszystkich. On powoduje same wątpliwości piłkarskie. Czy Argentyńczyk składa hołd Bielsie, które stawia jako swój wzór? Czy jego krycie indywidualne do samego końca akcji nie jest bardziej z XX wieku?
Sevilla z Sampaolim ma wiele cech wspólnych z ekipą z Vigo, ale nawet u Andaluzyjczyków ustawienia nie są aż tak ryzykowne. Akademiccy znawcy futbolu podważają taki model, bo uważają go za uwsteczniający. Ci bardziej otwarci doceniają ryzyko i podkreślają jego wartość w futbolu.
Nagroda za bramkę na Bernabéu
W pierwszym meczu Berizzo częściowo odszedł od tego ryzykownego rozumienia futbolu i ukrócił indywidualne ganianie za rywalami, gdy chodziło o jego kluczowych zawodników, na przykład środkowych pomocników Radoję i Marcelo. Dochodziło do wielu zmian krycia, które następowały po wejściu piłki do strefy nowego gracza. Gol Jonny'ego padł jednak, bo obrońca pognał za Lucasem na jego połowę.
Lewy defensor śledził ruchy piłkarza Realu, który przez indywidualne krycie musiał uciekać w kierunku swojej bramki i środka pola. Jonny wybił mu piłkę, która trafiła do Aspasa, ale nie wrócił do defensywy. Kontynuował akcję, pokazał się koledze i otrzymał prostopadłe podanie. Obrona Królewskich była otwarta, bo Varane i Ramos zeszli na boki i byli gotowi do rozgrywania akcji od nowa. W tym momencie Celta postawiła na wejście dziurą w środku, a Jonny zrozumiał, że jego obowiązkiem jest wykończenie tej akcji. Dostał podanie i uderzył niczym napastnik.
Nie ma lepszego przykładu dla sukcesu krycia indywidualnego i biegania za rywalem do zakończenia danej akcji. To nie pierwszy i nie ostatni raz, kiedy ten brak porządku wynikający z chaotycznych ruchów Celty ostatecznie bardziej karze rywala. W chaosie zespół Berizzo jest zawsze bardziej uporządkowany.
A już na pewno jest bardziej uporządkowany, gdy to rywal doprowadza do ekstremalnej sytuacji. Lucas, skrzydłowy, wraca na swoją połowę do środka pola z piłką. Jego zamysł jest taki, żeby otworzyć swoją flankę, co miał wykorzystać jeden z jego kolegów. Ta pułapka obraca się przeciwko niemu. Celta żyje w wertykalnej gry i ryzyka, to jej główne zalety. Do tego ma plan na każdy mecz. Dzisiaj opiera się na prawej flance i atakowaniu przez Aspasa, ale ma też inne rozwiązania, które w przypadku pojawienia się szansy natychmiast wykorzystuje.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze