Dzisiejsze okładki
Co na pierwszych stronach?
Porażka Realu Madryt to główny temat na czwartkowych okładkach najważniejszych dzienników sportowych w Hiszpanii.
„Real przyparty do muru” – dojrzałe i poważne ataki pozwoliły Celcie podbić Bernabéu. Druga porażka z rzędu i kiepski wizerunek. Aspas i Johny katami Realu. Rewanż w środę. Zidane stwierdził, że to kiepski moment, ale drużyna go przetrwa. Carvajal wypadł z gry na miesiąc z powodu kontuzji mięśniowej.
Cholo zmierzy się ze swoim ulubionym rywalem. Tamborrada (Festiwal bębnowy w San Sebastián) w Pucharze Króla na Anoecie. Dublet Ibaia Gómeza w trzech ostatnich minutach. Gio Simeone zdradza, że ojciec doradzał mu transfer do Juventusu.
MARCA przekazała Chapecoense podpisane koszulki wszystkich drużyn La Ligi. Nowe F1 nawiązuje do przyszłości. Hiszpańscy szczypiorniści wygrali z Macedończykami i dzisiaj zmierzą się ze Słowenią.
„Ani piłki, anie szczęścia” – druga porażka z rzędu, która sprawia, że Real będzie walczył o życie w Vigo. Iago Aspas i Johny nic sobie nie zrobili z gola Marcelo. Zidane przyznał, że to kiepski moment, ale drużyna go przezwycięży. Francuza zmartwił brak intensywności na początku meczu.
Simeone postawi na atak. Gaitán, Koke, Saúl i Carrasco zagrają od początku. Mendilibar nie zamierza rotować składem. Alavés jest już jedną nogą w półfinale, Ibai wszedł w 88. minucie i strzelił dwa gole. Rozwścieczony Real czeka na Barcelonę. Gospodarze są zdenerwowani godziną rozgrywania meczu z powodu trwającego wówczas festiwalu bębnowego. Abelardo odchodzi ze Sportingu i odpuszcza 4 miliony euro. Rivera i Dujshebaev przesądzili o wygranej Hiszpanów nad Macedończykami.
„Madryt poniżej zera” – Real przegrał u siebie z Celtą i postawił się w trudnym położeniu w Pucharze Króla. Po 40 meczach bez porażki przyszła pora na dwie przegrane, w Sewilli i na Bernabéu.
„Przełamać klątwę” – po ośmiu wizytach na Anoecie bez wygranej, Barcelona chce w końcu odnieść zwycięstwo. Ibai Gómez wszedł z ławki i rozstrzygnął mecz dwoma golami.
„Real złamany” – Los Blancos przegrali drugi mecz z rzędu i bardzo skomplikowali sobie swoją przyszłość w Pucharze Króla. Cristiano wrócił do bycia niewidocznym w meczu, który zakończył się gwizdami na Bernabéu.
Barcelona jedzie na Anoetę, by w końcu przełamać złą passę, wygrać i zrobić duży krok w kierunku półfinału. Barça rozwiązała umowę z Dorsey'em.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze