Zidane: Ramos czuje się doskonale, więc jutro będzie z nami

Zinédine Zidane wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Kashimą Antlers. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Królewskich.

– Przyjechaliśmy po trofeum i musimy zrobić to, co potrafimy. Może teraz jesteśmy bardziej gotowi do gry niż na półfinał przez podróż i boisko, w czwartek mecz był dziwny, ale dzisiaj jesteśmy przygotowani do gry.

– Oczekiwania po przejęciu drużyny? Chciałem robić właśnie to, stworzyć grupę i wygrywać. Jako trener Realu wiesz, co masz robić. Ja jestem pozytywny, chociaż może nie wyglądam, więc oczekiwałem takiego Realu, tym bardziej przy tych zawodnikach.

– Co poprawić w systemie powtórek? Chodzi o czas, wszystko potrzebuje czasu. Co do technologii, to świetnie, że chcemy to poprawić. Musimy zachować cierpliwość, a sprawy będą szły coraz lepiej. Zgadzamy się, że jeśli można coś poprawiać, trzeba to robić. Nikt nie zatrzyma technologii, tym bardziej w piłce, to coś logicznego. Na boisku jednak nie chcemy wątpliwości wobec tego, co się robi, ale ogólnie to jest dobre dla futbolu.

– Ramos? Potrzebujemy go. To nasz kapitan, czuje się doskonale, więc jutro będzie z nami. Oby mógł rozegrać cały mecz bez problemów.

– Przyjechaliśmy tutaj na tydzień na mecz i mogę powiedzieć, że przebywanie cały czas w hotelu jest trochę nudne. W Valdebebas mamy więcej opcji, chodzi o zawodników, bo my robimy to, co zawsze, czyli zamykamy się i pracujemy.

– Rotacje? Poznasz skład jutro, ale wszyscy jesteśmy przygotowani.

– Dwa z czterech finałów bez Ameryki Południowej? To trochę dziwne, że zazwyczaj ekipy z Brazylii czy innego większego kraju dochodzą do tego finału. To jednak pokazuje, że jest coraz trudniej i inne kraje też mają szansę. W Europie mówię to samo, że nawet będąc Realem, nie wygrywasz meczu przed jego rozpoczęciem. Trzeba zagrać i wygrać.

– Spadek formy za Ancelottiego? Nie rozmawiamy o tym, ale pamiętamy o tym, także zawodnicy. Uczysz się z przeszłości, szczególnie negatywnej. Na razie myślimy tylko o tym meczu, ale kiedy wrócimy z przerwy, będziemy ciężko pracować, bo znowu zaczniemy od zera. Wiemy o tym.