Jak grali wypożyczeni i sprzedani?
Cały mecz Mayorala, nieuznana bramka Diego Llorente
Ostatni tydzień nie był specjalnie udany dla wypożyczonych i sprzedanych przez Real Madryt piłkarzy. Wydawałoby się, że najbardziej udany występ zaliczył Diego Llorente, z radości po strzeleniu zwycięskiej bramki odarł go jednak sędzia. Sporą niespodzianką jest też występ od początku meczu z Bayernem Borjy Mayorala.
Jorge Burgui (Sporting Gijón)
Sporting przegrał na wyjeździe z Espanyolem 2:1, a Jorge pojawił się na boisku w 65. minucie. Abelardo Fernández wprowadził na plac gry wychowanka Realu w nadziei na odmianę stanu gry, wtedy bowiem Papużki wygrywały tylko 1:0. Niestety, Burgui nie potrafił odmienić obrazu spotkaniu, mimo to zaliczył jednak nie najgorszy występ. Nie zmienia to jednak faktu, że jego zespół strzelił honorowego gola dopiero w doliczonym czasie gry, wcześniej tracąc jeszcze jedno trafienie.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 6.4/10
Diego Llorente (Málaga)
Zarówno Diego, jak i cała Málaga mogą czuć się oszukani po spotkaniu z Granadą. Wprawdzie nie był to idealny mecz młodego stopera, popełnił kilka błędów, ale zdołał za to oddać dwa strzały na bramkę, w tym oba celne. Co więcej, po ostatnim z nich, w którym Llorente główkował, padła, jak się wydawało – zwycięska, bramka. Tej jednak nie uznał arbiter, dopatrując się w tamtej akcji spalonego, którego nie było. Za linią obrony przy dograniu stał bowiem inny, nie uczestniczący aktywnie w akcji, gracz gospodarzy.
Ocena Marki: 2/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6.6/10
Marcos Llorente (Alavés)
Deportivo Marcosa nie ma za sobą łatwego meczu. Podopieczni Pellegrino zdołali zaledwie zremisować z Eibarem na wyjeździe, a i tak mogą taki wynik uznać za sukces. Gospodarze mieli bowiem wyraźną przewagę, częściej byli przy piłce i oddawali strzały na bramkę. W tym wszystkim nieźle statystycznie spisał się Llorente, który aż sześciokrotnie odbierał piłkę rywalom i często wygrywał pojedynki główkowe. Faktycznie jednak nie potrafił z kolegami wyłączyć z gry drugiej linii Basków.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 7.8/10
Borja Mayoral (Wolfsburg)
Wolfsburg znowu został skatowany przez Bayern i Roberta Lewandowskiego, w rezultacie przegrał na wyjeździe w Monachium 5:0. Pozytywną niespodzianką była za to obecność Borjy w pierwszym składzie Wilków. Młody Hiszpan przebywał na boisku aż do 61. minuty meczu, gdy zmienił go Justin Möbius. Niestety z tego spotkania Mayoral wyniósł niemal wyłącznie doświadczenie, ponieważ sam nie zdołał w jakikolwiek sposób zagrozić obronie Bawarczyków.
Ocena Kickera: 5/6 (1 – najlepsza, 6 – najsłabsza)
Ocena Bilda: 6/6 (1 – najlepsza, 6 – najsłabsza)
Ocena WhoScored: 5.8/10
Jesús Vallejo (Eintracht Frankfurt)
Tym razem młody Hiszpan rozegrał po prostu średnie spotkanie. Nie był widoczny, rzadko interweniował, nie włączał się też do akcji ofensywnych drużyny z Frankfurtu. Ostatecznie jego drużyna zremisowała na Commerzbank-Arena z Hoffenheim 0:0.
Ocena Kickera: 2,5/6 (1 – najlepsza, 6 – najsłabsza)
Ocena Bilda: 3/6 (1 – najlepsza, 6 – najsłabsza)
Ocena WhoScored: 6.8/10
Sprzedani w ostatnim okienku transferowym
Dienis Czeryszew (Villarreal)
Żółta Łódź Podwodna była bohaterką tego weekendu w Hiszpanii. Podopieczni Escriby wygrali z Atlético u siebie aż 3:0. Niestety Dienis nie mógł wziąć udziału w meczu, nie znalazł się nawet w kadrze na to spotkanie, to wszystko dlatego, że Rosjanin wciąż jest kontuzjowany.
Omar Mascarell (Eintracht Frankfurt)
Podobnie jak Vallejo rozegrał po prostu przeciętne spotkanie. Nie błyszczał w odbiorze, ale bardzo celnie podawał, udało mu się nawet oddać uderzenie na bramkę Baumanna. Podobnie jak kolega spędził na boisku cały mecz z Hoffenheim.
Ocena Kickera: 3,5/6 (1 – najlepsza, 6 – najsłabsza)
Ocena Bilda: 3/6 (1 – najlepsza, 6 – najsłabsza)
Ocena WhoScored: 7.2/10
Álvaro Medrán (Valencia)
Kryzys Ches trwa. Tym razem zawodnicy Prandellego przegrali w San Sebastián z Realem Sociedad 3:2. Álvaro rozegrał cały mecz, ale podobnie jak reszta kolegów nie spisał się dobrze. Pomocnik rzadko był przy piłce, często niedokładnie podawał i generalnie rzecz biorąc, jak najszybciej powinien zapomnieć o potyczce z Baskami.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6.2/10
Jesé (Paris Saint-Germain)
Paryżanie w tym tygodniu rozgrywali dwa spotkania, zaś Jesé odegrał marginalną rolę tylko w pierwszym z nich. Chodzi o mecz z Łudogorcem Razgrad, w którym drużyna Emery'ego zremisowała 2:2. Hiszpan pojawił się na boisku w 84. minucie i nie zdołał w jakikolwiek sposób wpłynąć na jego przebieg.
Ocena WhoScored: 6.1/10
W weekend z kolei PSG podejmowało u siebie Nice. Mecz na szczycie Ligue 1 także zakończył się rezultatem 2:2, goście utrzymali więc pozycję lidera. Niestety ten mecz Jesé w całości spędził na ławce rezerwowych.
Álvaro Arbeloa (West Ham United)
Podopieczni Bilicia mierzyli się na Anfield z Liverpoolem. Po pierwszej połowie wygrywali nawet 2:1, ostatecznie jednak spotkanie zakończyło się rezultatem 2:2. W każdym razie należy uznać, że doszło do pewnej niespodzianki. Arbeloa niestety nie znalazł się tym razem nawet na ławce rezerwowych.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze