Stowarzyszenie Arcópoli wnosi o ukaranie Koke
Organizacja broni godności Cristiano
W nocy radio COPE poinformowało, że Cristiano Ronaldo opowiedział po derbach w szatni kolegom, iż Koke nazwał go pedałem. Tę samą informację przekazało dzisiaj radio SER. Dziennikarze tej rozgłośni nie wchodzili w szczegóły i nie przytaczali dialogów piłkarzy Realu Madryt, ale podkreślono, że Portugalczyk potwierdzał po spotkaniu, iż tego dotyczyło jego starcie z rywalem.
Przypomnijmy całą rozmowę jaką przedstawiono w COPE:
Cristiano: Koke nazwał mnie pedałem.
Piłkarz Realu: Że co?
Cristiano: „Jesteś pedałem”, tak mi powiedział.
Piłkarz Realu: Naprawdę tak powiedział?
Cristiano: Odpowiedziałem mu: „Jeśli spotkamy się w Madrycie, zobaczysz, co zrobię".
Piłkarz Realu: A co mu zrobisz?
Cristiano: Nic. Co ja mu mogę zrobić?
Do szatni wszedł wtedy inny zawodnik:
Piłkarz Realu #2: Ale kto tak mówił? O kogo chodzi?
Cristiano: Koke. Nazwał mnie pedałem. Odpowiedziałem mu: „Ta, ta, jestem pedałem, tak, ale pełnym hajsu, ciulu”.
Po krótkim czasie Ronaldo miał dorzucić: „On nazywa mnie pedałem, a przez trzy lata miał [gest walenia pięścią w dłoń] problem z dupskiem w Lidze Mistrzów. Chcą wygrać z BBC dupskiem”.
Dzisiaj radio SER dodało, że stowarzyszenie Arcópoli wystosowało do La Ligi pismo z prośbą o przeprowadzenie śledztwa w sprawie „rzekomych obelg homofobicznych w kierunku Cristiano”. Ta organizacja broni praw grupy LGBT (skrótowiec odnoszący się do lesbijek, gejów, osób biseksualnych oraz osób transgenderycznych jako do całości). Stowarzyszenie wysyła wyrazy sympatii i wsparcia dla gwiazdy Królewskich, a przy tym wierzy, że Koke zostanie ukarany, jeśli potwierdzi się jego zachowanie. Arcópoli w piśmie przypomina Prawo 19/2007 z 11 lipca, które mówi o braku tolerancji w sporcie.
„Cristiano Ronaldo z Realu Madryt cierpi przez homofobiczne ataki na różnych stadionach, a odpowiedzialni nie są karani. Taka sytuacja nie może trwać dalej. Ani piłkarze, ani kluby nie wydają się nadawać temu zbytniej wagi, gdy są to przestępstwa związane z nienawiścią do grupy LGBT i uwłaczają godności każdego zawodnika, który nie jest uznawany przez kibiców za heteroseksualnego. Prosimy o większe zaangażowanie klubów, La Ligi i Federacji wobec ciszy w tym temacie”, czytamy w komunikacie organizacji.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze