Wielka szansa dla Nacho
Obrońca wskoczy do podstawowego składu
Nacho zawsze balansował na linii dzielącej wychowanka od pełnoprawnego piłkarza pierwszego składu. Ta sytuacja coraz bardziej zaczyna mu doskwierać. Teraz wreszcie staje przed szansą, na którą tyle czekał. Nadszedł moment, żeby udowodnić, że jest w stanie sprostać wymaganiom. Właśnie po to został w Realu Madryt – by na wypadek kontuzji wskoczyć do wyjściowej jedenastki. Z gry obecnie wypadli Ramos, który może wrócić na derby z Atlético 19 listopada i Pepe. Portugalczyk nie zagra przez około miesiąc.
Nacho w tym sezonie spędził na murawie 380 minut (290 w lidze i 90 w Pucharze Króla). W środę zadebiutuje w Lidze Mistrzów, od razu jako zawodnik podstawowego składu. Początek obecnych rozgrywek był na niego trudny – nie wystąpił w dwóch pierwszych meczach. Później jednak zaliczył 90 minut w starciu z Osasuną, wygranym przez Królewskich 5:2 na Santiago Bernabéu. W kolejnych dwóch spotkaniach znów nie mógł liczyć na występ, by następnie wskoczyć do podstawowego składu na wyjazdową potyczkę z Las Palmas. Zanotował również 45 minut z Eibarem i 65 z Alavésem. Do tego cały mecz i niesamowite trafienie w Pucharze Króla.
Nieobecność dwóch podstawowych środkowych obrońców jest wielką szansą dla Nacho. W końcu będzie pełnił ważną rolę w defensywie w kilku meczach z rzędu. Długo czekał na tę szansę i wreszcie ma okazję, żeby zaprezentować swoją wartość.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze