Cristiano pokazywał spalonego przy golu Moraty?
Absurdalna debata prosto z Katalonii
Powyższe zdjęcie wykonano kilkanaście sekund po bramce Moraty.
Wczorajszy gest Cristiano Ronaldo po zwycięskim golu Álvaro Morata wzbudził wiele kontrowersji i wywołała sporo polemiki, szczególnie wśród katalońskich mediów i kibiców Barcelony, a temat szybko podchwyciły też polskie portale. Jakkolwiek absurdalnie to nie brzmi, sugerowano, że Portugalczyk wcale nie cieszył się z bramki Hiszpana, bo to nie on sam trafił do siatki i sygnalizował bocznemu sędziemu, że wychowanek Realu znalazł się na pozycji spalonej.
Ronaldo asking for offside as Morata scores ???pic.twitter.com/wcPaaIxnix
— Paul Pogba (@Pogbaology) October 23, 2016
Madryckie media ucięły szybko polemikę w tej kwestii i pokazały zachowanie Cristiano po bramkach Sergio Ramosa w dwóch finałach Ligi Mistrzów z Atlético. Tam również Ronaldo unosił najpierw do góry rękę, a dopiero później biegł w stronę kolegi, by pogratulować mu bramki. Podobnie było we wczorajszym meczu z Ahtletikiem Bilbao. Nawet mając na uwadze charakter Portugalczyka i ciągłą chęć zdobywania goli, posądzanie go o działanie na szkodę drużyny jest niedorzeczne. La Sexta zapytała o to po meczu Gutiego, który stwierdził, że nie widzi w tym nic nadzwyczajnego, była to zwykła radość i ewentualne upewnienie się, czy gol na pewno został uznany. Dlatego jeśli prasa i kibice w Katalonii za wszelką ceną chcą poruszać temat Cristiano, proponowalibyśmy skupienie się na jego przeciętnej grze, a nie kuriozalne doszukiwania się podwójnego dna w jego gestach.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze