Klub wypożyczy Mariano w styczniu

Mariano to obecnie 23. zawodnik w kadrze Zinédine'a Zidane'a. Tylko trzeci bramkarz, Rubén Yáńez, grał mniej od dominikańskiego piłkarza hiszpańskiego pochodzenia. Wychowanek zdecydował się na pozostanie w Realu Madryt, mimo że Zizou dał mu wyraźnie do zrozumienia, że nie będzie otrzymywał zbyt wielu szans na występy, ponieważ zdecydowanie wyżej stoją notowania Karima Benzemy i Álvaro Moraty.

Francuski szkoleniowiec nie stawia na 23-latka. W dziesięciu oficjalnych spotkaniach bieżącego sezonu Mariano rozegrał zaledwie 13 minut. Tyle czasu otrzymał w końcówce meczu Królewskich z Celtą, który był rozgrywany w końcówce sierpnia.

Podczas letnich przygotowań Mariano był jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników. Kontuzja Benzemy pozwoliła napastnikowi rozegrać kilka meczów w trakcie tournée po Stanach Zjednoczonych. Z pewnością kibicom zapadła w pamięci fantastyczna bramka Mariano w sparingu z Chelsea.

Mariano dostał również szansę w spotkaniu o Trofeo Bernabéu przeciwko Stade de Reims, którą zresztą wykorzystał, zdobywając jedną z pięciu bramek zaaplikowanych francuskiej drużynie. W końcówce letniego okienka zawodnik otrzymał konkretną propozycję z Leganés, co byłoby dla niego idealną opcją, ponieważ ewentualne wypożyczenie nie wymagałoby zmiany miejsca zamieszkania, a piłkarz znajdowałby się pod stałą kontrolą Królewskich.

Jednak Mariano wolał spróbować swoich sił i poprosił Zidane'a o pozostanie przy pierwszym zespole. Otrzymał numer „18” po Lucasie Vázquezie, który przejął z kolei „17” po Álvaro Arbeloi. Teraz piłkarz zrozumiał, że w styczniu musi poszukać klubu, który zagwarantuje mu regularne występy. W biurach na Bernabéu również zdają sobie sprawę, że Mariano musi odejść, aby nie zatrzymać się w rozowju.