Real blokuje Polakom możliwość kupowania biletów

W Internecie można znaleźć już kilka wiadomości, które mówią o tym, że kibice z Polski nie będą mogli kupić biletów na mecz z Legią Warszawa w Madrycie, który zaplanowano na 18 października. Informacje te nie są jednak w stu procentach prawdziwe, ale nie są też zupełnie oderwane od rzeczywistości. Oficjalna strona Królewskich rozpoczęła sprzedaż wejściówek już w zeszły poniedziałek, ale najpierw zakupu mogli dokonywać jedynie socios z karnetami. Od piątku bilety mogli już nabywać socios, którzy nie mają wykupionych karnetów, a od wczoraj mogą je też kupować posiadacze Carnetu Madridisty. Sprzedaż ogólna, w której teoretycznie każdy może nabyć wejściówkę, rusza dopiero jutro. W tym miejscu osoba z Polski napotka jednak spory problem.

Na oficjalnej stronie klubu, w miejscu, gdzie przechodzimy do zakupu biletu, znajdziemy wyróżnioną informacją następującej treści: „Do publicznej wiadomości podaje się, że zgodnie z obowiązującym prawem i normami UEFA miejscówki przeznaczone dla drużyny gości, które można nabyć jedynie przez Legię Warszawa, znajdują się w strefie oddzielonej od reszty kibiców z powodów bezpieczeństwa. Z tego powodu Real Madryt rezerwuje sobie prawo do odmówienia wejścia na stadion kibicom drużyny gości, którzy będą mieć bilety na miejsca znajdujące się poza tą strefą i nabyte inną drogą”. Pisząc nieco przystępniej, kibice Legii będą mogli nabyć bilety jedynie za pośrednictwem warszawskiego klubu i zasiąść na Santiago Bernabéu tylko w sektorze gości. I nie ma w tym nic dziwnego, bo podobna procedura dystrybucji biletów dla przyjezdnych odbywa się też na wielu innych stadionach.

Na mecz z Legią w Madrycie chciałyby się jednak udać również osoby z Polski, które nie kibicują warszawskiemu zespołowi, a są fanami Realu. Problem polega niestety na tym, że klub uniemożliwia im zakup biletów i blokuje możliwość dokonywania płatności polskimi kartami debetowymi lub kredytowymi (problem ten można obejść jedynie dokonując płatności kartą z innego kraju, która może zawierać polskie dane). Najdziwniejsze jednak, że biletu nie mogą nabyć nawet Polacy, którzy posiadają Carnet Madridisty, co powinno przecież dość jasno sugerować, że nie są kibicami Legii, a Realu Madryt. Klub twierdzi, że są to działania spowodowane wymogami bezpieczeństwa i standardowo procedura przy okazji meczów Ligi Mistrzów z drużynami z innych krajów. Królewskimi zależy na uniknięciu kibiców Legii w sektorach przeznaczonych dla fanów Realu. Oficjalnie polskie madridismo będą więc mogli reprezentować na stadionie jedynie członkowie stowarzyszenia Águila Blanca, którzy otrzymają od klubu imienne bilety.