Kolumbia żąda przylotu Jamesa
Atakujący ma stawić się na zgrupowaniu
James na rozgrzewce przed meczem z Eibarem doznał kontuzji łydki. Wstępnie 1. stopień tego urazu wymaga kilkunastu dni rehabilitacji. MARCA podaje, że mimo wszystko Kolumbijczycy zażądali, żeby atakujący przyleciał na zgrupowanie reprezentacji.
Po pierwsze, lekarzy kadry chcą go zbadać na miejscu i sami ocenić, czy nie nadaje się do gry. Po drugie, w Kolumbii istnieje nadzieja, że o ile James nie będzie gotowy do gry za 5 dni z Paragwajem, to zdąży na starcie z Urugwajem, które odbędzie się 11 października. Dziennik twierdzi, że postawa Kolumbijczyków jest zaskakująca. Na razie nie wiadomo, jak skończy się cała sytuacja. O jej rozwoju będziemy informować na bieżąco.
Uaktualnienie 23:18: Te informacje potwierdzają inne media. Wielu dziennikarzy i ekspertów, także z Kolumbii, poddaje w wątpliwość taką decyzję reprezentacji i nie widzi sensu stawiania zawodnika na nogi na 11 października z powodu zdradliwości takiego urazu łydki.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze