Zidane: Zmieniłem Cristiano z myślą o wtorku

Zinédine Zidane po meczu z Las Palmas udzielił wywiadu telewizji Movistar+. Przedstawiamy zapis tej rozmowy, którą można obejrzeć powyżej.

Jesteśmy już z trenerem Realu Madryt, Zinédine'em Zidane'em, po zdobyciu punktu z UD Las Palmas, kiedy nie wiem czy już nie myślał pan, że macie trzy w kieszeni. Dobry wieczór.
Witam. Cóż… Tak jest. Czasami w futbolu możesz mieć okazje bramkowe, ale to nie wystarczy i trzeba walczyć do końca. Szkoda, bo kiedy strzelają ci taką bramkę na koniec, to jest trudno. Ale ja pozostaję przy meczu, jaki rozegraliśmy. Może i w poprzedniej kolejce z Villarrealem mieliśmy złą pierwszą połowę, ale dzisiaj nie można tego powiedzieć. Rozegraliśmy dobry mecz od początku do końca. Kiedy jednak tracisz dwa gole, nie można stwierdzić, że wszystko jest perfekcyjnie. Ale cóż… zobaczymy. To dwa punkty, które znowu dzisiaj tracimy, ale idziemy dalej.

Przeanalizujmy kilka aspektów z tego meczu. Na przykład, wszedł Benzema i pozostał Morata, graliście wtedy praktycznie czwórką w ataku. Czy to chwilowe rozwiązanie? A może ma szansę służyć Realowi na dłużej? Chodzi o to, czy ta dwójka jest kompatybilna?
Tak. Tak, tak. Mogą grać do tego jako dwójka z przodu z linią czterech zawodników z tyłu. Ale to, co zrobiliśmy dzisiaj, to była gra w taki sam sposób. Zdjęliśmy Marco Asensio i wstawiliśmy Karima, graliśmy w ten sam sposób. Do tego Karim zdobył bramkę. Ale cóż… Jedyna sprawa jest taka, że wiesz, w futbolu trzeba być skoncentrowanym do końca. Tę bramkę muszę obejrzeć jeszcze raz i przeanalizujemy to, ale ogólnie nie mogę się skarżyć na mecz, jaki rozegraliśmy.

Ogólnie, ale patrząc szczegółowo na mecz Cristiano Ronaldo, zmienił go pan, bo nie grał dobrze? Czy był jakiś inny powód?
Nie, nie, inny powód. Gramy we wtorek i on też czasami musi odpocząć. To było tylko dlatego. Grał dobrze jak reszta, a przy tym ja muszę wybierać i dzisiaj wieczorem zmieniłem go z myślą o spotkaniu we wtorek.

Czy w skład planu przy zmianie Cristiano bez gola w 70. minucie wchodzi to, że zawodnik się wścieka na taką zmianę?
Wścieka się? Nie. Sądzę, że interpretujecie to na swój sposób. Jasne, że on zawsze chce zostać na boisku, ale ja muszę myśleć o wszystkich swoich zawodnikach i w tym przypadku o Cristiano. Mamy mecz we wtorek, trzeba czasami go zdejmować i dzisiaj go zdjęliśmy. Ale to nic nie zmienia w tym, co mamy robimy i będziemy robić.

Bardzo dziękuję, szczęścia w Lidze Mistrzów.
Dzięki.

Słowa i uśmiech Zinédine'a Zidane'a tłumaczącego okoliczności, jakie widzieliśmy dzisiaj w meczu, punkt, jaki zdobyło UD Las Palmas, oraz także zmianę Cristiano Ronaldo. Wszystkie okoliczności spotkania przeanalizowane przez Zinédine'a Zidane'a.