Zidane: To będzie rok walki

Zinédine Zidane wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Realem Sociedad. Przedstawiamy zapis tego spotkania z dziennikarzami.

[RMTV] 35 dni pracy od początku przygotowań. Wiele treningów, pięć sparingów, dużo pracy. Teraz zaczyna rozgrywki ligowe. W jakim stanie podchodzi do nich drużyna?
Możemy powiedzieć, że podchodzimy do nich dobrze po dobrych przygotowaniach. Wszyscy zawodnicy chcą rozpocząć już tę ligę. Wiemy, że to będzie trudny sezon, rok walki, ale jesteśmy przygotowani, żeby spróbować wygrać.

[SER] Zostaje kilka dni do końca okienka. Jeśli 1 września zostanie pan z tym, co ma dzisiaj, to uzna pan, że jest to perfekcyjna kadra? Jest pan zadowolony z tego składu?
[śmiech] Tak, ale to niemożliwa sytuacja, bo jeśli ktoś nie odejdzie, to nikt nie może przyjść. To jest pewne. Uważam, że najważniejsze jest to, iż jestem zadowolony z tej kadry. Zawsze będę mieć spory kłopot, żeby stworzyć skład na mecz [śmiech], ale poza tym naprawdę jestem zadowolony z posiadania tak świetnej i wielkiej kadry.

[La Sexta] Czy widzi pan w Bale'u gotowość do bycia liderem tego Realu? Tym bardziej przy brakach Cristiano i Benzemy. Czy po EURO widzi pan możliwość, że przejmie tę rolę?
Tak, ale jest tutaj jak zawsze. Gareth to ważny zawodnik tej ekipy. W poprzednim sezonie to pokazał, a w tym roku chce pozostać na tej samej drodze, chce próbować napisać dalszą historię w tym wielkim klubie. To dla niego ważny rok, ale to dotyczy też reszty.

[COPE] Mówi pan, że bez czyjegoś odejścia nikt nie może przyjść, ale czy nie byłby pan spokojniejszy, gdyby miał pan zmiennika dla Casemiro? Wszystkie pozycje są podwojone poza czystką „5”, poza rywalem dla Casemiro. Byłby pan spokojniejszy, gdyby miał drugiego takiego zawodnika?
[śmiech] Cóż, jest jak jest. Teraz przez to nie oszalejemy. Wcześniej mieliśmy Marcosa Llorente, który doskonale pasował do tego miejsca. Jednak odszedł, bo chciał grać, co jest normalne i co jest dobre dla niego. Teraz będziemy grać wszystkimi, których mamy. Mamy innych zawodników, którzy mogą grać na pozycji Casiego. Możemy nawet zmieniać system [uśmiech].

[Onda Cero] Ostatnią ligę skończyliście 12 wygranymi z rzędu. W rozgrywkach ligowych właśnie początki Realu w ostatnich latach sprawiały, że musiał gonić. Wydaje się, że przez to wygrał tylko jedno mistrzostwo na siedem. Rozmawialiście o tym w szatni? Czy Atleti jest realną alternatywą dla pary Real – Barcelona?
Tak, wiemy, że musimy dobrze wystartować, mocno zacząć. Zdajemy sobie sprawę, że początki rozgrywek są bardzo ważne. Mamy jednak trudny mecz w San Sebastián. Jesteśmy przygotowani i zobaczymy, co się stanie. Początek ligi jest ważny. Po tym spotkaniu mamy dwa mecze u siebie i dobrze byłoby mocno zacząć rozgrywki. Co do Atlético, to oni zawsze są jak Real i Barcelona. To ekipa, z którą zawsze będziemy walczyć.

[oficjalna strona] Sociedad to mocna ekipa na swoim terenie. Jakiego meczu pan oczekuje? Co trzeba zrobić, żeby jutro wygrać?
Co trzeba zrobić jutro, to zobaczymy jutro, przygotowujemy się, ale jak mówisz, Real Sociedad to drużyna, która może czasami na wyjazdach zmienia sposób gry, ale w domu są świetni, bardzo groźni. Cóż, czeka nas bardzo trudny mecz, bo to ekipa, która gra od pierwszej do ostatniej minuty niezależnie od wszystkiego.

[ABC] Czy liga jest teraz dla was najważniejsza? Widzieliście, że z panem zdobyliście najwięcej punktów. Czy macie teraz to specjalne nastawienie, w którym koniecznie chcecie zdobyć to mistrzostwo?
No tak, ale mamy nowy sezon. Nie rozmawiam już o poprzednim roku, on jest za nami i nie wygraliśmy w nim mistrzostwa. Teraz chcę i chcemy patrzeć na to, co jest przed nami. I tak, ta liga jest bardzo ważna. Liga to codzienność, to nasza codzienność. Mamy puchary, mamy Ligę Mistrzów, wiemy o tym wszystkim, ale prawda jest taka, że liga jest bardzo, bardzo ważna.

[RTVE] Chcę zapytać o zawodników, których widzieliśmy dzisiaj trenujących indywidualnie, Cristiano i Benzemę. Na kiedy przewiduje pan ich powrót?
Nie mogę podać konkretnej daty, będziemy patrzeć dzień po dniu. Dobre jest to, że Cristiano jak widzieliście jest na murawie i kopie piłkę. To dobry sygnał. On chce wrócić jak najszybciej się da, a ja cieszę się, że widzę go trenującego. Co do Karima, to trochę inna sprawa. Dzisiaj wybiegł na murawę, ale bez kopania piłki. Trzeba podchodzić do tego spokojnie. Rozmawiałem z nim i on wiem, że my nie chcemy, aby wrócił, potem wypadł, potem znowu wrócił i wypadł. Postaramy się, żeby był gotowy naprawdę na 100% i żeby został w grze do końca sezonu. Takie samo myślenie zastosujemy wobec wszystkich zawodników.

[L'Équipe/RMC; pytanie po francusku] Zaczyna pan sezon od początku, pracuje pan w czasie przygotowań. Czy myśli pan, że teraz ludzie będą wobec pana bardziej wymagający? Czy miał pan wszystkie warunki do pracy, jakie pan chciał?
W tym czy poprzednim sezonie, zawsze znam wymagania wobec trenera tego klubu. Wiem, co trzeba robić. Trzeba być zawsze na to przygotowanym, gotowym do dawania z siebie maksa. Trzeba zawsze dobrze przygotować treningi. Wiadomo, że futbol to nie jest określona nauka i po prostu trzeba starać się dawać z siebie maksimum. Ogólnie jestem zadowolony z zawodników, jakich mam. To dobra ekipa i chcemy to pokazywać w każdym meczu. To będzie wymagający rok, ale jestem na niego gotowy.

[Chiringuito] Chcę zapytać o sytuację Cristiano pod takim względem, że wróci na Celtę i zostanie od razu powołany do reprezentacji. Czy boicie się tego? Chcecie porozmawiać z federacją? Będzie pan rozmawiać z zawodnikiem?
To dobre pytanie, ale tak naprawdę o tym nie myślałem. Jutro mamy mecz, a potem będzie na to czas. Najpierw porozmawiamy z Cristiano, bo najważniejsze są jego odczucia. Może być jednak tak, że w starciu z Celtą będzie za szybko na powrót. Zobaczymy. W następnym tygodniu dostaniemy ważny sygnał, zobaczymy jak to się rozwinie. Porozmawiamy na ten temat na kolejnej konferencji.

[Téléfoot; pytanie po francusku] Z rozgrywek, w których prowadził pan Real, nie wygrał pan ligi. Jak ważny jest to cel na ten sezon? I czy może pan powiedzieć jaki dokładnie problem ma Karim Benzema? Co mu dokładnie dolega? Kiedy można spodziewać się jego powrotu?
Co do ligi, oczywiście jest ona naszym celem. Mówiłem o tym przed chwilą. To nasze główne rozgrywki, bo rozgrywamy wiele kolejek, trzeba być bardzo stałym, to najtrudniejsze rozgrywki, dlatego tak nas interesują. To nasz cel. Co do Karima, ma małe problemy z biodrem i plecami, ale nie mogę podać dokładnych szczegółów, bo nie jestem tak zaawansowany. Mi mówią o tym lekarze i fizjoterapeuci, oni mi to głęboko tłumaczą. Oni powinni to tłumaczyć. To kłopot z biodrem i plecami, który sprawia mu kłopoty. Jeśli chodzi o powrót, to mniej więcej będą to 2-3 tygodnie.

[AS] Czy Asensio to pierwszy zmiennik dla Cristiano na lewej flance?
Ostatnio zagrał Asensio, a jutro zobaczymy, kto wystąpi. To ważny zawodnik. Cieszę się z niego, jego pracy, gola, jakiego zdobył i ogólnie meczu o Superpuchar. Zobaczymy. Jest nas wielu i wszyscy będą grać.

[Cuatro] Bez Cristiano i Benzemy większą rolę na początku sezonu odegra Morata. Czego pan od niego oczekuje? Rozmawiał pan z nim na temat celów bramkowych czy innych wyzwań, jakie pan przed nim stawia?
Nie, o golach w ogóle. Rozmawiałem z nim w takim sensie, że jestem jego trenerem i muszę mówić mu, co ma robić na boisku. On słucha i jest gotowy do wysiłku, a to coś dobrego. Dobrze wiecie, że Álvaro jest stąd, dobrze zna ten dom, zna walory tego klubu. My będziemy starać się walczyć i on będzie robić to co reszta. Do tego fizycznie jest w coraz lepszej formie i to dla nas coś świetnego.

[Goal] Czy Mariano znajdzie się jutro w kadrze? I czego oczekuje pan od niego w tym sezonie?
Tak, jutro znajdzie się w kadrze. Czego od niego oczekuję? Tego, czego oczekuję od innych. Ma się angażować na 100%, a nawet więcej, tyle. To młody gracz. Wie, kogo ma przed sobą i musi walczyć. Zostaje z nami i będzie walczyć o minuty, po prostu.