Przyszłość Isco rozstrzygnie się w Ameryce
Podczas okresu przygotowawczego
Losy Isco rozstrzygną się podczas północnoamerykańskiego tournée Realu Madryt. Pomocnik z Malagi to jeden z najbardziej utalentowanych zawodników Królewskich i choć może liczyć na zaufanie Zidana, zarówno on, jak i klub, chcą upewnić się, jaka będzie jego przyszłość. W intencjach Hiszpana leży pozostanie w klubie, jednak na tę chwilę dostał też sporo ofert, które mogą skłonić go do odejścia, gdyby w najbliższym czasie coś nie poszło po jego myśli.
W ostatnim sezonie Hiszpan grał najmniej od czasu, w którym znalazł się w Realu Madryt. Na boisku spędził tylko dwa tysiące i sześćset dwadzieścia siedem minut. W trzydziestu jeden spotkaniach w lidze w zeszłym roku w dwudziestu jeden zagrał w pierwszym składzie przy czym tylko trzykrotnie strzelił gola. Tutaj trzeba też doliczyć trafienie z Pucharu Króla w meczu przeciwko Cádiz. W Lidze Mistrzów z kolei szło mu znacznie lepiej, w jedenastu występach aż osiem razy wychodził od początku.
Te liczby są znacznie mniejsze niż te, które Isco notował w ostatnim sezonie Carlo Ancelottiego. Wówczas wystąpił w trzydziestu czterech meczach w lidze, w których dwadzieścia sześć razy grał od początku, strzelając przy tym cztery bramki. W rozgrywkach w Europie był fundamentalnym graczem dla Włocha, w dziesięciu z jedenastu meczów był zawodnikiem pierwszego składu.
Bez wątpienia jednak najlepszym sezonem dla Isco w Realu Madryt pod względem strzeleckim był ten debiutancki. Pomocnik strzelił wtedy w lidze i Lidze Mistrzów jedenaście goli. Na boisku spędził ogólnie trzy tysiące i dwieście dziewięćdziesiąt siedem minut w trzydziestu dwóch spotkaniach ligowych (dwadzieścia trzy razy w pierwszym składzie), w dwunastu meczach w Lidze Mistrzów (sześć razy od podstaw). Isco chce zostać, piętnastego lipca wraca z urlopu i od tego momentu swoje starania skupi na rozwiązaniu sprawy własnej przyszłości w klubie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze