Walka z Barceloną o Gabriela Jesusa
Królewscy oferują zawodnikowi lepsze warunki
Real Madryt i FC Barcelona stoczą w najbliższych dniach walkę o transfer Gabriela Jesusa. Katalończycy mieli praktycznie „zaklepane” sprowadzenie zawodnika Palmeiras, który jest aktualnie najlepszym strzelcem ligi brazylijskiej (9 bramek). André Cury, skaut Barcelony w Brazylii, od kilku miesięcy pracował nad ściągnięciem Jesusa. Nawet Raúl Sanllehí, dyrektor ds. piłkarskich Barçy, poleciał w ostatnim czasie do São Paulo, by zakończyć negocjacje z zawodnikiem i klubem, któremu trzeba zapłacić klauzulę 24 milionów euro. Tyle za 19-latka zapłacić musieliby Barcelona, Real Madryt, PSG, Manchester United i Bayern. Dla jakiegokolwiek innego klubu, na przykład Interu, który również jest zainteresowany transferem, cena za Gabriela rośnie do 40 milionów euro.
Królewscy dołączyli do wyścigu późno, bo dopiero w ubiegłym tygodniu. Juni Calafat, współpracownik Los Blancos, ostrzegł klubowych działaczy, że mogą stracić „zawodnika przyszłości”. Ostatecznie negocjacje w imieniu Realu Madryt prowadzi Giovanni Branchini, jeden z pośredników pracujących z Florentino. Klub ze stolicy Hiszpanii oferuje Gabrielowi Jesusowi korzystniejsze warunki finansowe i również zapłaci 24-milionową klauzulę. Barcelona po transferze chciała wypożyczyć piłkarza do Palmeiras, by mógł grać w Copa Libertadores. Teraz wszystko zostało wstrzymane.
Trzeba przypomnieć, że prawa do zawodnika posiada kilka podmiotów. 55 procent należy do jego agentów (najwięcej, bo 32,5 procent do Cristiano Simoesa, ale mówi się również o firmie DIS i byłym reprezentancie Gabriela Jesusa, Fabio Caranie), 15 procent do samego zawodnika i 30 procent do Palmeiras. By zamknąć całą operację, trzeba będzie zapłacić minimum 10 milionów prowizji.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze