James i spółka powalczą o półfinał
Kolumbia zmierzy się z Peru
Dzisiaj poznaliśmy pierwszego półfinalistę Copa América. Stany Zjednoczone pokonały Ekwador i teraz czekają na zwycięzcę pojedynku Argentyny z Wenezuelą. Jednak za kilka godzin na murawę MetLife Stadium w New Jersey wybiegną reprezentacje Peru i Kolumbii. Oczy madridistas będą oczywiście zwrócone w kierunku Jamesa Rodrígueza. Pomocnik ma poprowadzić swoją drużynę w kierunku awansu. Inne rozstrzygnięcie będzie w Kolumbii rozpatrywane w kategorii klęski.
Kolumbia w fazie grupowej już po dwóch kolejkach zapewniła sobie awans. W ostatnim meczu najważniejsi zawodnicy mogli odpocząć, a zmiennicy nie byli w stanie sprostać Kostaryce i pierwsze miejsce wymknęło się z rąk ekipy Pekermana. Rywalem Los Cafeteros w ćwierćfinale będzie Peru. Wbrew pozorom nie musi to być łatwa przeprawa. Peru wygrało swoją grupę, nie przegrywając przy tym żadnego meczu. Najpierw skromnie 1:0 pokonało Haiti, później zremisowało z Ekwadorem 2:2, chociaż prowadziło już 2:0, a na koniec wyrzuciło za burtę turnieju Brazylię. Wygrana z Canarinhos wywołała burzę medialną, ponieważ Ruidíaz zwycięską bramkę zdobył ręką.
Rok temu Kolumbia zakończyła zmagania w turnieju właśnie na ćwierćfinale. Peru natomiast dotarło do półfinału. Jak będzie tym razem? Przekonamy się już za kilka godzin. Transmisję z meczu będzie można zobaczyć na antenie TVP 1, TVP Sport, a także na sport.tvp.pl.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze