Jak grali wypożyczeni – Marco Asensio

Zwycięzca tego rankingu wypożyczonych zawodników mógł być tylko jeden – Marco Asensio. Przenosiny do Espanyolu okazały się strzałem w dziesiątkę. Hiszpan przede wszystkim mógł liczyć na regularną grę. Wykorzystał to perfekcyjnie, rozwinął się, dojrzał piłkarsko i jest o wiele bliżej spełnienia wymogów Realu Madryt niż rok temu. W Barcelonie udowodnił, że ma ogromny talent, dlatego trudno się dziwić Espanyolowi, który walczy o wypożyczenie Marco na kolejny sezon.

Asensio podpisał kontrakt z Realem Madryt 5 grudnia 2014 roku. Jednak nie przeniósł się od razu do stolicy Hiszpanii, lecz został do końca sezonu na wypożyczeniu w Mallorce. Latem 2015 roku spędził z Królewskimi przygotowania do rozgrywek. Wystąpił nawet w dwóch meczach towarzyskich – przeciwko Tottenhamowi i Bayernowi Monachium. Kilkanaście dni później trafił na wypożyczenie do Espanyolu.

Dzięki kontraktowi Marco miał zagwarantowane trzydzieści występów w sezonie, ale na debiut musiał chwilę poczekać. Mecze z Getafe i Villarrealem oglądał z perspektywy ławki rezerwowych. W trzeciej kolejce Espanyol gościł Real Madryt, więc Asensio nie mógł zagrać z powodu zapisów w kontrakcie. W końcu 19 września młody pomocnik znalazł się w podstawowym składzie i od razu odwdzięczył się trenerowi asystą przy golu Gerarda Moreno (Espanyol wygrał 3:2 z Realem Sociedad). Trzy dni później znów wyjściowa jedenastka i kolejna asysta, tym razem przy jedynej bramce spotkania w starciu z Valencią. Papużki szybko zaczęły czerpać zyski z obecności Asensio.

Prawdziwy popis Asensio dał w ósmej kolejce. Espanyol grał na wyjeździe z Betisem i wygrał 3:1. Przy wszystkich golach asystował właśnie Marco. Ostatnie podania wychodziły Hiszpanowi, ale brakowało goli. Na debiutanckie trafienie musiał poczekać aż do 20 lutego 2016 roku. Pokonał wtedy golkipera Deportivo, a ten gol zapewnił trzy punkty klubowi z Barcelony. Następną bramkę strzelił dwa miesiące później, tym razem w spotkaniu z Celtą Vigo, co przyniosło Papużkom jeden punkt. Statystykę strzelecką poprawił w ostatniej kolejce. Espanyol wygrał 4:2 z Eibarem, a Marco zdobył dwa gole, do których dołożył jedną asystę.

Espanyol był bardzo zadowolony z gry Asensio. W oficjalnym komunikacie klub z Barcelony poinformował, że zamierza powalczyć o kolejne wypożyczenie młodego pomocnika. Wiele zależy od decyzji Zinédine’a Zidane’a. Francuz musi ocenić, czy Marco jest już gotowy do gry w Realu Madryt i, przede wszystkim, czy mógłby liczyć na w miarę regularne występy. Konkurencja na ofensywnych pozycjach jest ogromna, dlatego nie będzie niespodzianką, jeśli ostatecznie Hiszpan powędruje na wypożyczenie. Chętnych nie brakuje.

Mecze (w pierwszym składzie): 37 (36)
Minuty: 3047
Bramki: 4
Asysty: 15
Średnia ocena według WhoScored (tylko Primera División; skala 1–10): 7,03

Ranking wypożyczonych zawodników według redakcji RealMadryt.pl:

1. Marco Asensio
2. Diego Llorente
3. Fábio Coentrão
4. Álvaro Medrán
5. Jesús Vallejo
6. Omar Mascarell
7. Dienis Czeryszew
8. Raúl de Tomás
9. Jorge Burgui
10. Lucas Silva