Dokładne słowa Blattera ws. ciepłych kulek
Fragment wywiadu dla <i>La Nación</i>
W ostatnich godzinach wielkie zamieszanie stworzyły słowa Josepha Blattera, byłego prezesa FIFA, dla argentyńskiego dziennika La Nación. W wywiadzie Szwajcar opowiedział, że na poziomie europejskim widział podgrzewane kulki przy losowaniach. Niektórzy dziennikarze i kibice bez dojścia do pełnej rozmowy zaczęli nawet rozgłaszać, że chodzi o Real Madryt i jego drogę do wygranego w Mediolanie jedenastego Pucharu Europy. Tymczasem Blatter nigdzie nie wymieniał żadnych klubów, ale wymienił za to nazwisko byłego prezesa UEFA Artemio Franchiego, który rządził federacją w latach 1973-1983. Blatter od 1975 do 1981 roku był dyrektorem technicznym FIFA, a od 1981 roku sekretarzem generalnym , więc współpracował także z Włochem. W tamtej dekadzie Królewscy nie zdobyli żadnego europejskiego trofeum, dominowali jedynie w Hiszpanii. Oto fragment wywiadu, w którym dyskutowano o zimnych i ciepłych kulkach:
[…]
Przy okazji, losowanie mundialu w 2014 roku w Brazylii było bardzo życzliwe dla Argentyny. Zawsze krążyła dyskusyjna teoria, że jeśli Grondona [były prezes Argentyńskiej Federacji Piłkarskiej i wiceprezes FIFA, zmarł w lipcu 2014 roku] i Blatter o coś walczyli, to zawsze płaciła za to Argentyna złym losowaniem. A jeśli było między wami dobrze, to było odwrotnie. Miał pan taką władzę?
Był tylko jeden człowiek, który miał taką władzę w Europie. Artemio Franchi [były prezes UEFA] robił to w losowaniach turniejów klubowych. Nie zrobiłem niczego przy mundialu w 1978 roku [odbył się w Argentynie, wygrali go gospodarze]. Jednak swoją magią miałem robić wszystko. Po raz kolejny: to żart. Losowanie było czyste do ostatniego szczegółu. Nigdy nie dotykałem kuleczek, inni faktycznie to robili. Oczywiście, że można je wskazywać, podgrzewając lub chłodząc.
Ciepłe i zimnie kulki. Więc to istnieje.
Oczywiście, że technicznie jest to możliwe. To nie istnieje w FIFA, ale byłem świadkiem losowań, na poziomie europejskim, w którym tak się działo. Ale nigdy w FIFA. Oczywiście, że można to zrobić, ale w moim przypadku nigdy tak nie było, nigdy.
Jak to dokładnie działa?
Wkłada się wcześniej kulki do lodówki. Samo porównanie przez dotknięcie pozwala wyczuć zimne i ciepłe kulki. Przy dotknięciu już wiadomo, co tam jest.
Jako sekretarz generalny bawił się pan na tych losowaniach jak dziecko. Na tym w Las Vegas w 1993 roku założył pan nawet biały garnitur.
To był showtime. Showtime!
[…].
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze