Koniec marzeń o awansie

Castilla przegrała z Lleidą 0:3 i ostatecznie straciła szanse na awans do Segunda División. Porażka jest wysoka, co w dużej mierze wynikło z czerwonej kartki dla Abada. Do tego momentu Królewscy potrafili stawić czoła rywalom. Luis Miguel Ramis zaskoczył dzisiaj wyjściową jedenastką, ponieważ zabrakło w niej Martina Ødegaarda. Miejsce Norwega zajął Álvaro Jiménez. Stadion Alfredo Di Stéfano nie zapełnił się w pełni, ale i tak na trybunach pojawiło się około pięć tysięcy fanów.

Castilla od samego początku zdecydowanie ruszyła na rywali. Szybko mogła objąć prowadzenie, już w czwartej minucie przed szansą stanął Mariano, ale Crespo zdołał obronić jego strzał. Kilka minut później obrona Królewskich w swoim stylu dopuściła rywali do sytuacji strzeleckiej. Tym razem jednak gospodarzom sprzyjało szczęście. Niestety, szybko szczęście ustąpiło miejsca pechowi. W 29. minucie Abad otrzymał czerwoną kartkę za faul w polu karnym. Do tego Lleida dostała jedenastkę, którą na gola zamienił Marc Martínez. Śmiało można stwierdzić, że w tym momencie rozwiały się marzenia Castilli o awansie do Segunda Disivión. Gra w osłabieniu, wynik 0:2 w dwumeczu, to nie mogło się udać.

W przerwie Ramis spróbował postawić wszystko na jedną kartę. Ściągnął obrońcę, Reguilóna, i wpuścił pomocnika, Cedrésa. Jednak nie przyniosło to efektów, a w dodatku w 53. minucie Colinas zdobył drugą bramkę dla Lleidy. Castilla starała się zdobyć chociażby honorowego gola, bliski powodzenia był Cedrés, ale to nie był dzień podopiecznych Ramisa. Ostatecznie Lleida wygrała 3:0, ostatnie trafienie na swoje konto zapisał Urko Arroyo i to Katalończycy powalczą o awans do Segunda División.

Castilla rozegrała bardzo dobry sezon zasadniczy, ale nie podeszła w najlepszej formie do play-offów. Nie zdołała w nich wygrać ani jednego meczu, dlatego zasłużenie odpadła z dalszej rywalizacji. Problemem na pewno były liczne kontuzje obrońców, przez co defensywa spisywała się fatalnie, popełniając mnóstwo błędów, które rywale bezlitośnie wykorzystywali. Zawiodła również ofensywa, nie udało się zdobyć ani jednego gola w dwumeczu z Lleidą. Teraz podopieczni Ramisa rozpoczną wakacje, a za kilka tygodniu Castilla wróci do pracy i rozpocznie przygotowania do kolejnego sezonu. Z pewnością w zespole dojdzie do wielu zmian i za kilka miesięcy zobaczymy zupełnie inną drużynę. Nie zmieni się za to liga, Castilla ciągle będzie grać w Segunda División B.

Real Madryt Castilla – Lleida Esportiu 0:3 (0:1)
0:1 Marc Martínez 31’ (rzut karny)
0:2 Julen Colinas 53’
0:3 Urko Arroyo 68’

Real Madryt Castilla: Carlos Abad ( 29’), Álvaro Tejero, Álex Salto, Philipp Lienhart, Serio Reguilón (Cristian Cedrés 46’), Marcos Llorente, Aleix Febas (Alfonso Herrero 30’), Enzo Zidane (Martin Ødegaard 56’), Álvaro Jiménez, Borja Mayoral, Mariano Díaz.

Lleid Esportiu: Iván Crespo, Óscar Rubio, Raúl Fuster (Javier Rami 77’), Ekhi Senar, Molo Casas, Pau Bosch, Julen Colinas, Álex Albístegui (Urko Arroyo 56’), Óscar Vega, Marc Martínez, Carlos Rodríguez (Arnau Tobella 63’).