Co z Diego Llorente?
Zidane myśli o pierwszej drużynie, klub o wypożyczeniu
Diego Llorente zdobył uznanie na hiszpańskim podwórku. Jego postawa w minionym sezonie przekonała wszystkich, pomimo spadku Rayo Vallecano do Segunda División. Vicente del Bosque powołał defensora na pierwsze dni przygotowań La Selección do Euro. Teraz Zinédine Zidane myśli o włączeniu wychowanka do pierwszej drużyny na przyszły sezon.
Del Bosque i Zidane nie są jedynymi, którzy wiążą przyszłość z Diego Llorente. Sytuacji 22-latka bacznie przyglądają się też inne kluby z La Ligi: Málaga i Villarreal, które czekają na decyzję Realu Madryt odnośnie przyszłości byłego zawodnika Rayo.
Informacje napływające do dyrekcji sportowej Królewskich na temat poczynań canterano są bardzo dobre, jednak włodarze myślą nad tym, by Hiszpan rozegrał kolejne 38 spotkań w Primera División, zanim dołączy do ekipy Zidane’a. W klubie panuje przekonanie, że z Sergio Ramosem, Raphaëlem Varane’em, Pepe i Nacho pozycja stopera jest dobrze obsadzona, a Diego Llorente mógłby zasilić szeregi pierwszego zespołu w sezonie 2017/2018. W 2018 roku wygasa kontrakt Pepego.
Dyskusja w biurach na Estadio Santiago Bernabéu jest otwarta, jednak w tym momencie najważniejsza jest opinia Zizou. Niemniej, włodarze Los Blancos za nic nie chcą się pozbywać wszechstronnego zawodnika, którego Paco Jémez wystawiał czasami w środku pola, a w Castilli grywał nawet na boku obrony.
Diego Llorente zadebiutował w Primera Divisón za czasów José Mourinho, który dał szansę wychowankowi 1 czerwca 2013 roku w meczu z Osasuną. Po niespełna roku Carlo Ancelotti wpuścił Llorente na 17 minut meczu z Almeríą. Obrońca znalazł się również w kadrze na finał Pucharu Króla z Barceloną, ale na boisku się nie pojawił. Diego Llorente to sztandarowy przykład działania La Fábriki. Dołączył do klubu w lipcu 2002 roku i przebijał się przez wszystkie kategorie młodzieżowe Realu Madryt, dochodząc do nieistniejącego już Realu Madryt C, a następnie do Castilli.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze