MARCA: Nietykalni dla Zidane'a
Francuz nie pozwoli na odejście żadnego bramkarza
Keylor Navas: intransferible. Kiko Casilla: intransferible. Rubén Yáńez: intransferible. W notatniku transferowym Zinédine'a Zidane'a trójka bramkarzy, z którymi wygrał La Undécimę, jest nietykalna. Francuz chce postawić sprawę jasno przed wyjazdem na wakacje. Nie chce odejścia żadnego z wymienionych zawodników i przekazał tę wiadomość bramkarzom, ich trenerowi, Luisowi Llopisowi, oraz włodarzom Realu Madryt, którzy ciągle myślą o sprowadzeniu Davida de Gei.
Hiszpański bramkarz był bliski przeprowadzki na Bernabéu przed rokiem, jednak wówczas trenerem był Rafa Benítez. Teraz na czele drużyny stoi Zizou, który po wygraniu Ligi Mistrzów ma niepodważalny autorytet w kwestii decydowania o sprawach sportowych. Pozostanie w klubie Keylora Navasa, Kiko Casilli i Rubéna Yáńeza jest jedną z pierwszych decyzji Francuza na przyszły sezon.
Zidane chce, by bramkarze pozostali w Realu Madryt, ponieważ są gwarancją pod względem sportowym oraz stworzyli świetny zespół w pracy, w której koleżeństwo i dobre relacje górują nad interesami osobistymi. Navas, Casilla i Yáńez stworzyli zespół, którego Zidane nie chce rozdzielać.
Co ważne, odchodzić ze stolicy Hiszpanii nie chce również żaden portero. Keylor przechodzi przez najlepszy moment swojej kariery i nie wyobraża sobie opuszczenia szeregów Królewskich w letnim okienku transferowym. Podobnego zdania jest Casilla, choć w bieżącej kampanii nie mógł liczyć na częste występy. Drugi bramkarz Los Blancos jest szczęśliwy w drużynie i wie, że Zidane da mu więcej szans w przyszłym sezonie. Kiko będzie grał w rozgrywkach o Puchar Króla, w których z wiadomych przyczyn nie mógł występować w minionej edycji.
Atmosfera na bramce jest tak dobra, że nawet Rubén Yáńez nie myśli o zmianie barw klubowych. 22-latek nie zagrał ani razu w tym sezonie, ale cieszy się z możliwości trenowania każdego dnia u boku Keylora, Kiko i najlepszych piłkarzy świata. Rubén pozostanie w Realu Madryt na co najmniej jeszcze jeden sezon.
Z takiego obrotu spraw zadowolona jest reszta drużyny. Dla szatni trójka bramkarzy jest nietykalna, począwszy od Keylora Navasa, który nabrał pewności siebie po wsparciu otrzymanym od takich zawodników, jak Ramos, Marcelo, Cristiano czy Pepe. Kapitanowie opowiedzieli się za pozostaniem Kostarykanina.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze