Navas: Wszyscy wykonamy maksymalny wysiłek
Zapis konferencji Kostarykanina
Keylor Navas wziął udział w konferencji przed meczem z Manchesterem City. Przedstawiamy zapis spotkania z dziennikarzami w Valdebebas.
[dziennikarz z Kostaryki] Jesteś pierwszym graczem z Ameryki Środkowej, który zagra w półfinale Ligi Mistrzów i jak wszystko pójdzie dobrze, także w finale. Dzisiaj jesteś bohaterem dla całej Kostaryki, ale coś powiedziałbyś dzisiaj sobie, gdy byłeś dzieckiem i marzyłeś o Realu Madryt czy Lidze Mistrzów? Co powiesz tym wszystkim maluchom, które dzisiaj zaczynają kopać piłkę?
Dzięki Bogu mam zaszczyt gry w Realu Madryt. Dla mnie to błogosławieństwo. Jako piłkarze musimy doceniać te szanse, jakie mamy. Gra w półfinale to zawsze coś ważnego dla każdego piłkarza i podchodzę do tego z odpowiedzialnością, na jaką zasługuje ta sytuacja. Uważam, że w środku jako dziecko nigdy nie przestawałem marzyć. Mam nadzieję, że to początek serii półfinałów, które będę mógł rozegrać w przyszłości. Wszyscy damy z siebie wszystko dla tego herbu i koszulki, jakie nosimy, bo na to zasługują.
[Goal] Jak widzisz jutrzejszy mecz? Jaki wpływ mogą mieć obecności i nieobecności takich graczy jak Cristiano, Benzema czy Casemiro?
To trudne spotkanie. Wszyscy wiemy, że mają świetną drużynę, a indywidualnie posiadają graczy, którzy mogą złamać obronę w każdym momencie. Jednak jesteśmy świetnie przygotowani. Uważam, że jest nas 25, ciężko pracujemy przez cały rok i każdy, kto wyjdzie, da z siebie wszystko. Wszyscy mamy taką samą mentalność i umiejętności. Jeśli znajdujemy się w Realu Madryt, to możemy podejść do takich spotkań. Oczywiście chcielibyśmy, żeby wszyscy byli gotowi na 100%. Poczekamy na decyzje trenera, zobaczymy kto zagra i jestem przekonany, że ci zawodnicy wykonają swój największy wysiłek.
[Fox] Wczoraj Guardiola i Simeone mówili, że czują strach przed swoim dzisiejszym meczem. Czy ty też czujesz jakiś strach przed tym meczem i przed złamaniem jakiejś swojej serii?
Ja mam taki szacunek do rywali, jaki miałem zawsze. Niezależnie od nazwy drużyny będącej naprzeciwko, mamy taką samą koncentrację i odpowiedzialność. Jestem pewny, że wszyscy wykonamy maksymalny wysiłek, bo bez wsparcia kolegów nie ma po co wychodzić na murawę. Im bardziej zjednoczeni będziemy, tym będziemy silniejsi. Będziemy kontynuować naszą ciężką pracę.
[Sportium] Czy to jest najważniejszy mecz w twoim życiu?
Dla mnie na poziomie klubu jest to bardzo ważne spotkanie. Jestem w Realu Madryt i mam szansę grać w rozgrywkach, w których wcześniej nie grałem. Na poziomie indywidualnym miałem wiele ważnych meczów. Gra się o wiele rzeczy, kiedy każdy musi dawać z siebie 100%. Jednak zawsze półfinał Ligi Mistrzów to zaszczyt i podejdziemy do niego z odpowiedzialnością, na jaką zasługuje, jak robimy zawsze. To nie jest moment na wymyślanie czegokolwiek, to moment na skorzystanie z całej dotychczasowej pracy. Trzeba wyjść z takimi samymi chęciami, z jakimi wychodziliśmy zawsze.
[oficjalna strona] Czego oczekujesz jutro od kibiców? O co prosisz fanów, którzy wypełnią stadion?
Kiedy ma się najlepszych kibiców na świecie, to wie się, że przyjdą na stadion nas wspierać. Da z siebie wszystko na trybunach jak my na boisku. Żywy przykład to poprzedni mecz w Lidze Mistrzów, gdzie fani pokazali, że są z nami na 100%. Postaramy odwdzięczyć się im na boisku za to zaufanie. Obyśmy wygrali i wszyscy skończyli mecz zadowoleni.
[LibertadFM] Jak podchodzisz do tego meczu po świetnych występach w Lidze Mistrzów i zachowaniu czystego konta we wszystkich meczach u siebie?
Zawsze staram się być jak najbardziej profesjonalnym w każdym meczu. Nie muszę robić niczego nowego. Muszę pozostać na tej samej drodze. Zawsze staramy się być odpowiednio poważni przy każdym spotkaniu i nie widzę powodu, przez który miałbym coś zmieniać. Jeśli idzie dobrze, trzeba dalej robić swoje. Są rzeczy, które pokazują, że jesteśmy na dobrej drodze, więc postaramy się pozostać na tej drodze i dalej się poprawiać.
[AS] Jakie będą klucze do tego spotkania? Co będzie najważniejsze? Na czym się oprzecie?
Nasze wyniki to owoc pracy drużynowej, a nie indywidualnej. Na boisku musimy być jednością i to widzimy w każdym meczu. Przeciwko City wyjdziemy z pokorą i mentalnością zwycięzcy. Nie możemy tego zmieniać. Musimy być jednak świadomi, że nie będzie łatwo, a mecz trwa 90 minut i trzeba je dobrze przepracować z odpowiednim spokojem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze