300 minut bez straty gola na Bernabéu
Kolejna świetna passa Keylora
Keylor Navas jest niczym ściana nie do przejścia, która stoi na Santiago Bernabéu. Kostarykanin nie dał się pokonać na własnym stadionie od 300 minut. Ostatnim piłkarzem, który zdołał wpakować piłkę do bramki strzeżonej przez portero Królewskich jest Iago Aspas, ale miało to miejsce 5 marca. Od tego czasu i meczu z Celtą minęło już 46 dni. Keylor zachował czyste konto w ostatnich trzech meczach na Bernabéu – z Sevillą, Romą i Wolfsburgiem. Real wygrał wszystkie te spotkania i strzelił w nich dziewięć goli. Statystyki piłkarza mogłyby być jeszcze lepsze, ale Zinédine Zidane dał mu odpocząć w meczu z Eibarem i postawił na Kiko Casillę.
W obecnym sezonie Navas zachował czyste konto w siedmiu ligowych meczach na Bernabéu – z Betisem, Granadą, Málagą, Levante, Deportivo, Espanyolem i Sevillą. Do rozegrana zostały mu już tylko dwa spotkania na własnym obiekcie – z Villarrealem i Valencią. Należy też pamiętać, że Keylor nie znalazł jeszcze swojego pogromcy na Bernabéu w Lidze Mistrzów. Kibice wierzą, że stan ten nie ulegnie zmianie po półfinałach, a liczba czystych kont w Primera División wyniesie ostatecznie dziewięć.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze