Źle bronią i źle czują się z piłką
<i>MARCA</i> analizuje rywala
Autorem poniższej analizy jest Enrique Ortego z dziennika MARCA.
Wszyscy stwierdzają z pewnością, że Real Madryt gra o sezon, więc nie może odpuszczać ani lekceważyć rywala, nawet jeśli raporty na temat jego jakości nie mają zbyt wielu pochwał. Rzeczywistość jest taka, że między oboma zespołami istnieje potężna różnica i normalne będzie, jeśli Królewscy zamkną dwumecz już dzisiaj. Mogą to zrobić, jeśli tylko podejdą do spotkania z odpowiednią powagą i zagrają jak drużyna.
Wolfsburg to nie jest rywal z ich poziomu. Wiele mówi ósme miejsce w Bundeslidze, gdzie Wilki tracą do Bayernu 34 punkty, 29 do Borussii Dortmund, a 10 do Herthy. Nawet jeśli doszli pierwszy raz w historii do ćwierćfinału, to nagle nie zdobyli wielkiego doświadczenia. I chociaż dla wielu graczy z niemieckiej ekipy dzisiejsze starcie będzie meczem ich życia, czyli zagrają z wyjątkową motywacją, to jakość indywidualna żadnego z nich nie jest porównywalna z umiejętnościami graczy Realu Madryt.
Gra drużynowa: wielu zawodników przed linią piłki
Od grudnia Wolfsburg szedł z formą w dół w dosyć zaskakujący sposób. Być może problemy leżą poza murawą i zahaczają o dyscyplinę, z którą kilku piłkarzy miało spore problemy, ale rzeczywistość jest taka, że Wolfsburg nie ma najlepszego okresu, co pokazują ostatnie wyniki.
Real napotka dzisiaj wieczorem ekipę z wielkimi chęciami, ale z ograniczoną jakością. Drużynowo bronią źle i mają problemy z piłką. Nie dominują w ataku pozycyjnym i czują się lepiej, gdy oddają futbolówkę i czekają na kontrę, w której uruchamiają duet Draxler-Schürrle, swoich najlepszych piłkarzy. Mimo wszystko ta dwójka nie gra na miarę inwestycji, jakie poczyniono przy ich transferach.
Rzadko jako zespół naciskają wysoko, a ich pressing nie jest zbyt agresywny. Najaktywniejszy jest Guilavogui. Wszyscy cofają się na swoją połowę i czekają. Do bramki wraca weteran Benaglio.
Hecking ma pewny system 4-2-3-1, ale w pewnych meczach żongluje wariantami. Grał już ustawieniem 4-4-2 z rombem czy dwoma defensywnymi pomocnikami. Widzieliśmy również 4-3-3, gdzie Draxler biegał na boku, ale na skrzydłach były atakujący Schalke nie czuje się komfortowo.
Dzisiaj jednak ten ostatni system może być tym najlepszym. Przeciwko tak wyraźnie lepszemu rywalowi gra trzema pomocnikami nie byłaby dziwna. Luiz Gustavo z tyłu, jako ochroniarze Guilavogui i Arnold. Do jedenastki może też niespodziewanie wskoczyć Naldo, który przez kontuzję barku miał pauzować do końca sezonu. Być może na scenę wejdzie również zimowy nabytek Bruno Henrique, który dotychczas dostawał bardzo mało szans. On mógłby wzmocnić prawą stronę i wyrzucić na ławkę Kruse.
Wolfsburg najpewniej zamknie się na swojej połowie, skróci przestrzeń i będzie czekać na błędy Realu.
Gra w obronie: poważne niedociągnięcia i mała agresywność
Ostatni mecz z Bayerem był wielką porażką 0:3. Trzy bramki po trzech poważnych błędach. Przy pierwszej pasywność drużyny, przy drugiej strata Dantego, przy trzeciej odbiór na Rodríguezie. To codzienność. Dzisiaj do składu ma wrócić weteran Naldo po dwóch miesiącach bez gry. On ma doświadczenie, którego brakuje młodziutkiemu Knoche. Obrona przy stałych fragmentach jest mieszana, krycie w strefie i indywidualne. Zawsze jeden zawodnik na pierwszym słupku i przynajmniej jeden zawodnik w ataku.
Gra w środku pola: wyprowadzenie od tyłu, ale z błędami
Wolfsburg próbuje grać od tyłu, rzadko bramkarz wybija piłkę. Stoperzy rozstawiają się szeroko, a boczni obrońcy wychodzą. Wymieniają piłkę między sobą. Stoperom pomaga Luiz Gustavo, tworząc linię złożoną z trzech graczy. Pozostali piłkarze już czekają na drugiej połowie. Bez pressingu próbują zawiązywać akcje, ale im dalej, tym mocniej ryzykują i popełniają liczne straty.
Gra w ataku: prostopadłe podania, wiele opcji
Lepiej czują się w kontrze. Dzisiaj to bardzo wertykalna ekipa, grająca głęboko, która dobrze wykorzystuje skrzydłach i bocznych obrońców, szczególnie Rodrígueza. Kruse, który może dzisiaj usiąść na ławce, próbuje wybiegać na wolne pole za prawego obrońcę. Dzisiaj na środku ataku może zagrać jednak Schürrle, jeśli trenerzy na prawej stronie niespodziewanie postawią na Bruno Henrique.
Są groźni przy wrzutkach z bocznych sektorów i przy stałych fragmentach gry, czym zajmują się ci sami wykonawcy, Rodríguez i Vierinha. Strzału szuka nawet sześciu graczy, najczęściej poszukuje się Dantego.
Grafika „Tak grają [na górze], a tak mogą zagrać [na dole]”.
Dodatkowe informacje:
Najlepsze w Wolfsburgu: Zamysły nie są złe, ale brakuje jakości w ich wykonywaniu.
Najgorsze w Wolfsburgu: Zbyt wiele błędów indywidualnych przy szybkich wyjściach do ataku.
Mocni u siebie: Same zwycięstwa w obecnej edycji, w lidze tylko dwie porażki.
Dost na ławce: Podstawowy napastnik wraca do kadry po miesięcznej przerwie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze