Jak grali wypożyczeni i sprzedani?

Zeszły tydzień nie był specjalnie udany dla zawodników, którzy szczęścia szukają poza Realem Madryt. Najbardziej burzliwe dni przeżywał zapewne Sami Khedira, który w środku tygodnia brał udział w szalonym meczu Juventusu z Bayernem Monachium, a w weekend w derbowym starciu z Torino strzelił gola i wyleciał z boiska z czerwoną kartką.

Wypożyczeni:

Marco Asensio (Espanyol)
Gracz z Majorki tradycyjnie wyszedł w pierwszym składzie, jednak nie spisał się najlepiej. Trudno zarzucić mu brak ambicji, ale tym razem nie potrafił poprowadzić swojej drużyny. Dopiero po jego zejściu w 52. minucie Espanyol rozpoczął udaną remontadę i wygrał z Athletikiem 2:1.
Ocena Marki: 4/10
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,3/10

Jorge Burgui (Espanyol)
Wciąż nie może odnaleźć regularności w barwach ekipy z Katalonii. W kilku poprzednich starciach wystąpił od początku, ale jeszcze ani razu w tym sezonie (!) nie rozegrał w lidze całego meczu. Tym razem nie pojawił się na murawie nawet na minutę.

Fábio Coentrão (Monaco)
Nie zagrał w starciu przeciwko Paris Saint-Germain, ponieważ wciąż nie wrócił do optymalnej dyspozycji po kontuzji stopy.

Dienis Czeryszew (Valencia)
Rosjanin ciągle nie wyleczył urazu, więc nie mógł zagrać ani w Lidze Europy w starciu z Athletikiem, ani w weekendowej potyczce z Celtą Vigo.

Raúl de Tomás (Córdoba)
Po fatalnym występie przeciwko Lugo trener oddelegował go na ławkę. Napastnik wszedł na murawę dopiero w 92. minucie starcia z Numancią. Jego drużyna zremisowała 1:1.

Diego Llorente (Rayo Vallecano)
Zawodnik, którego Paco Jémez regularnie wystawia na środku obrony, tym razem nie mógł zagrać z powodu żółtych kartek. Jego drużyna zremisowała na wyjeździe z Granadą 2:2.

Omar Mascarell (Sporting Gijón)
Wyszedł w podstawowym składzie w meczu z Atlético Madryt. Asturyjczycy niespodziewanie pokonali Rojiblancos 2:1. Jednak gdy Omar opuszczał boisko w 56. minucie, jego drużyna przegrywała 0:1. Niestety niczym szczególnym się nie wyróżnił i z taką grą trudno mu będzie pozostać na dłużej w wyjściowej jedenastce.
Ocena Marki: 5/10
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,5/10

Álvaro Medrán (Getafe)
Getafe zremisowało u siebie z Eibarem 1:1, a Álvaro był obecny na murawie od początku do 88. minuty. Wtedy jego miejsce zajął Pedro León. Niestety piątkowy występ Medrána nie należał do jego najlepszych. Pozostawał nieco w cieniu i nie chciał brać na siebie ciężaru gry.
Ocena Marki: 5/10
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,6/10

Lucas Silva (Olympique Marsylia)
Marsylia przegrała w lidze na własnym boisku z Rennes 2:5. Lucas przez cały mecz mógł jedynie obserwować poczynania kolegów z perspektywy ławki rezerwowych.

Jesús Vallejo (Real Saragossa)
Wciąż nie wrócił na boisko po kontuzji. Real Saragossa bezbramkowo zremisował na wyjeździe z Tenerife.

Sprzedani w letnim okienku transferowym:

Iker Casillas (Porto)
Porto wygrało na wyjeździe z Vitórią Setúbal 1:0. Iker oczywiście rozegrał pełne 90 minut. Nie był zbyt zapracowany, musiał obronić tylko dwa strzały rywali. Jednak mimo to warto odnotować, że udało mu się zachować czyste konto.

Asier Illarramendi (Real Sociedad)
Jeden niecelny strzał, jedno podanie kluczowe i jedna żółta kartka – oto dorobek środkowego pomocnika Realu Sociedad w starciu z Las Palmas. Jego ekipa poległa 0:1 i zanotowała drugą porażkę z rzędu.
Ocena Marki: 5/10
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 7,1/10

Sami Khedira (Juventus)
W środę wyszedł w podstawowym składzie w spotkaniu na Allianz Arena z Bayernem. Radził sobie bardzo dobrze i kiedy opuszczał boisko w 68. minucie, zmieniany przez Sturaro, Juventus prowadził 2:0. Każdy wie, jak później potoczyły się losy meczu. Gdy Sami był na boisku, ograniczał się do zadań defensywnych. Popełnił tylko jeden faul i zarobił żółtą kartkę za opóźnianie gry.
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 6,5/10

W lidze Juventus grał na wyjeździe z Torino. Khedira przebywał na boisku od początku niemal do końca. Wpisał się nawet na listę strzelców po ładnym rajdzie z piłką. Obrońcy Torino byli wyraźnie zaskoczeni akcją Niemca i specjalnie mu nie przeszkadzali. Niestety Sami obniżył sobie ocenę za ten mecz bezsensowną czerwoną kartką za obrażanie sędziego w 87. minucie. Juventus prowadził wtedy 4:1, więc tym trudniej zrozumieć jego zachowanie.
Ocena WhoScored: 7,0/10