30. kolejka: Real Madryt coraz bliżej Atlético
Wpadki <i>Colchoneros</i> i Barçy
30. seria gier Primera División przyniosła zaskakujące rezultaty drużyn przodujących w tabeli. W sobotę punkty niespodziewanie straciło Atlético Madryt, które przegrało w Gijónie ze Sportingiem 1:2, mimo że prowadziło 1:0 po bramce Griezmanna. Dzięki trzem oczkom w starciu z Sevillą Real Madryt zbliżył się do drużyny z Vicente Calderón na jeden punkt.
Na odskoczenie Colchoneros na dwanaście punktów liczyła Barcelona. Na El Madrigal nie potrafiła jednak utrzymać wyniku 2:0 i ostatecznie po bramkach Bakambu i Mathieu (samobój) dała sobie wyrwać dwa punkty przez Villarreal. Potknięcia pierwszych dwóch zespołów wykorzystał Real Madryt, który rozbił u siebie Sevillę 4:0. Andaluzyjczycy spadli przez to na szóstą pozycję i wyprzedziła ich Celta Vigo, która poradziła sobie na Estadio Mestalla z Valencią. Forma Nietoperzy w dalszym ciągu przypomina sinusoidę.
W najbliższy weekend odbędą się spotkania reprezentacji, ale już w 31. kolejce czeka nas El Clásico. Real Madryt stanie przed szansą pierwszego ligowego zwycięstwa na Camp Nou od kwietnia 2012 roku. Atlético zagra u siebie z Realem Betis, Villarreal uda się do Eibaru, zaś Sevilla podejmie Real Sociedad.
Wybrane mecze 31. kolejki
2 kwietnia, sobota, 16:00 – Atlético vs Betis
2 kwietnia, sobota, 20:30 – Barcelona vs Real Madryt
3 kwietnia, niedziela, 18:15 – Eibar vs Villarreal
3 kwietnia, niedziela, 20:30 – Sevilla vs Real Sociedad
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze