27. kolejka: Królewscy powiększają przewagę nad Villarrealem
Zwycięstwa Barcelony i Atlético
W 27. serii gier mieliśmy poznać odpowiedź na wiele pytań. Wśród nich dwa dotyczyły formy zespołów z czołówki – czy Atlético po zwycięstwie w derbach Madrytu będzie naciskać na Barcelonę, która wziąć ma w lidze bardzo duży komfort, oraz czy Real odeprze atak Villarrealu, który niespodziewanie znalazł się bardzo blisko trzeciej lokaty.
Na Vicente Calderón Atleti bez większych problemów odprawiło Real Sociedad. Gospodarzom zadanie ułatwił Diego Reyes, który już w ósmej minucie pokonał własnego bramkarza. Ekipa Diego Simeone wygrała 3:0 i na chwilę zbliżyła się do Barcelony na pięć punktów. We wtorek byliśmy też świadkami kolejnego fatalnego meczu Getafe, które poległo z Las Palmas aż 0:4. Przyszłość Frana Escriby i jego zespołu w Primera División jest mocno zagrożona.
W środę można było mieć duże oczekiwania wobec potyczki Celty Vigo z Villarrealem. Na Balaídos czwarta drużyna mierzyła się z szóstą, ale skończyło się na dużym zawodzie. Gospodarze dominowali i oddali więcej strzałów, ale ostatecznie żaden z zespołów nie potrafił znaleźć drogi do bramki rywala. Drugą albo trzecią młodość przeżywa zaś Aritz Aduriz, który w meczu z Deportivo zaliczył hattricka. 35-latek jest obecnie jednym z najlepszych hiszpańskich napastników, ale nawet znakomite liczby nie przekonują na razie Vicente del Bosque. Na La Rosaleda Málaga przegrała zaś z Valencią 1:2. Gole dla Nietoperzy strzelali dobrze znani w Madrycie… Carlos Kameni i Dienis Czeryszew. Ten pierwszy dopiero co zatrzymał Królewskich, a tym razem wrzucił piłkę do swojej bramki.
W czwartek najciekawiej zapowiadał się mecz między Rayo Vallecano a Barceloną. Obie ekipy preferują ofensywny futbol, ale znów górą byli Katalończycy. Zadanie ułatwił im wypożyczony z Realu Madryt Diego Llorente, który w 42. minucie wyleciał z boiska za brutalny faul na Rakiticiu. Mimo wszystko lider i tak miał już dwie bramki przewagi, a ostatecznie mecz zakończył się rezultatem 1:5. Barcelona utrzymała przewagę nad resztą stawki, a jedyną zauważalną zmianą w czołówce jest nieco większa różnica punktowa między trzecim Realem Madryt a czwartym Villlarrealem.
W następnej kolejce na Estadio Mestalla dojdzie do bardzo ciekawie zapowiadającego się starcia między Valencią a Atlético. Wcześniej Real Madryt podejmie Celtę Vigo, zaś gracze Barcelony udadzą się do Kraju Basków, gdzie zagrają z Eibarem. Na El Madrigal Villarreal zmierzy się z Las Palmas.
Wybrane mecze 28. kolejki
5 marca, sobota, 16:00 – Real Madryt vs Celta Vigo
5 marca, sobota, 18:15 – Villarreal vs Las Palmas
6 marca, niedziela, 16:00 – Eibar vs Barcelona
6 marca, niedziela, 20:30 – Valencia vs Atlético
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze