Sport: Ancelotti chce Jamesa i Benzemę

Carlo Ancelotti, który 1 lipca zastąpi Pepa Guardiolę na stanowisku trenera Bayernu Monachium, zamierza wybrać się na zakupy transferowe do Realu Madryt. Jak donosi kataloński dziennik Sport, Carletto bardzo chętnie widziałby w szeregach mistrza Niemiec Jamesa Rodrígueza oraz Karima Benzemę i miał poprosić Karla-Heinza Rummenigge, by ten rozpoczął starania o ściągnięcie wymienionej dwójki.

Ancelotti, który nie chce wchodzić w wojnę z Florentino Pérezem, wie, że James nie przechodzi najlepszych chwil w klubie z Estadio Santiago Bernabéu. Również działacze nie są zachwyceni formą prezentowaną przez Kolumbijczyka. Zdaniem Sportu prośby o podwyżkę, zamiłowanie do nocnego życia, wyjazd na kadrę do Kolumbii mimo niezaleczonej kontuzji i ostatni incydent z policją sprawiają, że włodarze z Concha Espina 1 coraz poważniej myślą o sprzedaży Jamesa. Ponadto, prawdopodobne przyjście Edena Hazarda sprawi, że w środku pola będzie panował niesamowity ścisk. Wszystko wskazuje na to, że właśnie 24-letni pomocnik będzie „pierwszym do odstrzału”.

Włoski szkoleniowiec nie zapomina, że to właśnie pod jego batutą James zachwycał wszystkich grą, strzelając 17 bramek w swoim pierwszym sezonie w Hiszpanii i stając się idolem publiczności na Bernabéu. Zawodnik, którego agentem jest Jorge Mendes, ma kontrakt ważny do 2020 roku. Jego klauzula wynosi 80 milionów euro. Real Madryt jest jednak skłonny obniżyć swoje żądania.

Ponadto, Ancelotti obawia się, że Robert Lewandowski wyląduje na Santiago Bernabéu przed najbliższym latem. Trener chce w swoich szeregach napastnika, który będzie gwarancją goli. Jego wybrankiem jest Karim Benzema. Francuz pod rządami Carletto prezentował wysoką dyspozycję. Florentino, choć jest wielkim zwolennikiem talentu Benzemy, również nie widzi przeszkód w ewentualnej sprzedaży madryckiej „dziewiątki”. Według Sportu pozaboiskowe problemy Karima psują wizerunek Realu Madryt i to ma być główny argument, przemawiający za sprzedażą Francuza.