Zidane stawia Jamesa przed Jesé
Kolumbijczyk rozegrał 158 minut więcej<br />
Odkąd kontuzji w meczu 20. kolejki La Ligi doznał Gareth Bale, Zidane łata powstałą dziurę w składzie wystawiając Jamesa lub Jesé. Wczorajszy mecz przeciwko Granadzie był piątym pod wodzą Francuza. Początkowo mogło się wydawać, że Zizou będzie rotował piłkarzami w systemie par Isco-James oraz Bale-Jesé, jednak w obliczu kontuzji Walijczyka, Zidane musiał dokonać wyboru i zdecydować, który z nich ma zająć prawe skrzydło od pierwszej minuty na Benito Villamarín. Wydawało się, że naturalnym wariantem byłby Jesé, jednak wybór padł na Jamesa i tym samym Kolumbijczyk rozpoczął trzeci mecz z rzędu w pierwszym składzie.
James rozegrał dotychczas 285 minut w pięciu spotkaniach pod wodzą nowego trenera. Nie jest jednak tak efektywny, jak mógł do tego przyzwyczaić występami w poprzednim sezonie. W 14 meczach zanotował 4 gole i 6 asyst. Z Zidanem na ławce strzelił jedną bramkę (z 18 trafień całego zespołu) i dwukrotnie asystował. Mimo to jego akcje wciąż stoją wyżej niż te Kanaryjczyka.
Hiszpański skrzydłowy rozegrał łącznie 127 minut w pięciu poprzednich spotkaniach, o 158 mniej niż jego kolumbijski odpowiednik. Jesé również pozostaje bez formy i nie potrafi powrócić do dyspozycji, jaką prezentował jeszcze podczas pretemporady, kiedy powrócił do gry po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją kolana. Podobnie jak James, Jesé rozegrał 14 meczów w tym sezonie, strzelając przy tym dwa gole i raz asystując. Pod opieką Zidane’a statystyka ta redukuje się do ledwie jednej asysty. Słaby wynik, jak na związane z nim oczekiwania.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze