Czy Benzema pojedzie na EURO?

Połowa Francji wyrywa sobie włosy z głowy. Czy reprezentacja może pozwolić sobie na grę na swoim EURO bez Karima Benzemy, swojego najlepszego napastnika, który być może jest w życiowej formie? Pod względem sportowym nikt nie ma wątpliwości – zrezygnowanie z gracza Realu to strzał w stopę. Jednak w tym samym czasie toczy się debata moralna, w której wszyscy zastanawiają się, czy piłkarz zamieszany w tak duży skandal w sprawie, która już znajduje się w sądzie, może reprezentować kraj na tak ważnej imprezie.

Jak na dzisiaj prezentuje się cała sprawa szantażu?
Benzema pozostaje poza walką, bo 10 grudnia Federacja uznała, że nie może grać w reprezentacji dopóki nie zostanie oczyszczony z zarzutów. Działacze oferowali pomoc w przyśpieszeniu postępowania, a nawet proponowali konfrontację obu graczy, ale sędzia Boutard odrzuciła te opcje. Po wysłuchaniu wszystkich stron sprawa stanęła.

Czy wyrok zapadnie przed ogłoszeniem kadry?
Nikt we Francji nie ma odwagi, żeby zgadywać czy sąd wyda orzeczenie przed turniejem. Jeśli Benzema zostanie skazany przed EURO, to Federacji ciągle pozostanie jakiś ból głowy, ale będzie mogła odwoływać się do tego zdania.

Duchy z RPA mają wpływ na opinię publiczną
MARCA stwierdza, że zamieszanie z występami Benzemy były nacjonalistyczną trampoliną dla prawicy, która nigdy nie chciała wielokulturowej Francji. Po zwycięstwach na EURO czy mundialu z Zidane'em na czele nie było żadnych problemów. Kiedy jednak przyszły wielkie klęski, wszystko się zmieniło. Wielu pyta czy media traktowałyby tę sprawę tak samo, gdyby chodziło o gracza w całości z francuskimi korzeniami. Poza tym ludzie wciąż świetnie pamiętają bunt na mistrzostwach świata w RPA. Po tamtych wydarzenia wszyscy są wyczuleni na plamienie honoru kraju i kadry.

Problem Deschampsa i opinia szatni
Selekcjoner Deschamps też ma spory problem. Zrezygnowanie z Benzemy może oznaczać problemy z dużą częścią szatni, która ma lepsze stosunki z graczem Realu niż Valbueną. Powołanie pomocnika też nie jest komfortową sytuacją. On sam powiedział już, że nie miałby problemu z grą obok Benzemy.

Karim szanuje sąd, ale wierzy, że zagra na EURO
Benzema na razie rozgrywa najlepszy sezon w karierze i jego brak wyraźnie osłabiłby kadrę. To najefektywniejszy napastnik w Europie i sportowe argumenty przemawiają za nim. Mimo wszystko atakującemu Królewskich pozostaje czekać, a on sam wierzy w sprawiedliwość i Federację.